„Debata krakoska (pisownia regionalna) to debata, w której początkowa niezgoda w danej kwestii jest okazją do pozyskiwania wiedzy, a nie zaczątkiem konfliktu” – wyjaśnia KAI dr Jakub Pruś, omawiając opracowaną na Ignatianum nową formę debaty.
Filozof zdradza, że inspiracją do tematu spotkania były słowa papieża Franciszka o tym, że wszystkie religie są drogami do Boga. Na ten temat dyskutować będą dwaj naukowcy z Ignatianum: filozof i teolog prof. Piotr Sikora (związany z Tygodnikiem Powszechnym) i religioznawca dr Tomasz Dekert (związany z Christianitas). Debata odbędzie się 6 listopada o 17.00 na Uniwersytecie Ignatianum.
To jest taka forma debaty, w której nie chodzi o to, by wygrać, „zmiażdżyć” czy „zagiąć” rozmówcę (który staje się „przeciwnikiem”, prawda?), lecz w której obie strony, choć się ze sobą nie zgadzają w punkcie wyjścia, współpracują ze sobą (przez dyskusję), żeby zwiększyć poziom wiedzy na ten temat. Zarówno swój poziom, jak i wszystkich, którzy debacie się przysłuchują. Ten „zysk poznawczy” jest mierzony po debacie, a „wygranymi” (lub „przegranymi”) stają się … wszyscy, w zależności od tego, jak wiele osób zyskało coś na tej debacie, np. poznając nowe argumenty za lub przeciw swojemu zdaniu, podważając swoje argumenty, które dotychczas wydawały się mocne; a może nawet zupełnie zmieniając swoje początkowe zdanie. Najprościej mówiąc, debata krakoska (pisownia regionalna) to debata, w której początkowa niezgoda w danej kwestii jest okazją do pozyskiwania wiedzy, a nie zaczątkiem konfliktu – mówi KAI Jakub Pruś z Ignatianum.
Debata „krakoska” to nowa forma dyskusji. Pomysł opracowywany był od lat przez pracowników Instytutu Filozofii Uniwersytetu Ignatianum w Krakowie. – Konsultowaliśmy go ze specjalistami od argumentacji w kraju i na świecie oraz od kilku lat wykonaliśmy już kilkadziesiąt „testowych” debat, które służą nam jako badania pilotażowe. Sprawdzaliśmy, jak w tym formacie wypadają uczniowie szkół średnich, studenci, naukowcy w Polsce i za granicą. Badania podstawowe, które stanowią teoretyczną podstawę tego modelu debaty, również już przeprowadziliśmy, a wyniki zostały częściowo opublikowane w topowych światowych wydawnictwach (np. Springer-Argumentation). Mamy nadzieję, że kiedyś nasze dzieci i wnuki będą się debatować właśnie po krakosku, czyli tak, żeby się czegoś dowiedzieć (a nie żeby wygrać za wszelką cenę). Może to być również jakaś wizytówka polskich logików na arenie międzynarodowej, bo nasza logika od ponad stu lat ma jedną z najlepszych renom w Europie i poza nią – wyjaśnia dr Jakub Pruś.
Zainspirowani słowami papieża Franciszka, które wypowiedział do młodzieży w Singapurze: „Wszystkie religie są drogami do Boga” zorganizowaliśmy tzw. szybką debatę na kanale Logika codzienna (YouTube). Okazało się, że temat jest bardzo żywy i wzbudza nie tylko wiele kontrowersji, ale (a może przede wszystkim) stawia wiele ważnych pytań (nie tylko dla osób wierzących!). Dlatego postanowiliśmy kontynuować tę dyskusję w nieco bardziej pogłębionej formie. Do debaty zaprosiliśmy dwóch specjalistów, filozofa i teologa, dr. hab. Piotra Sikorę, prof. UIK oraz religioznawcę, dr. Tomasza Dekerta. Debatę poprowadzę ja. Rozmówcy przygotują po trzy argumenty za lub przeciwko tezie, a następnie dokładnie przedyskutują każdy z nich. Potem uczestnicy z publiczności będą mogła zadawać pytania – mówi dr Pruś .
Jak zapewnia filozof z Ignatianum, na takiej debacie odnajdzie się każdy, kogo interesuje tematyka spotkania. „A że chyba każdy ma na ten temat jakąś refleksję, to wydaje mi się, że każdy coś znajdzie dla siebie. A jeśli nawet tematyka filozofii religii nie okaże się interesująca, będzie to okazja pierwszy raz publicznie uczestniczyć w nowej, miejmy nadzieję, że historycznej! – formie debatowania, która może zmienić sposób, w jaki dyskutujemy w naszych domach, w szkole, w pracy, w mediach czy w parlamencie – debacie krakoskiej” – dodaje z nadzieją.
Debata odbędzie się 6 listopada o 17.00 na Uniwersytecie Ignatianum. w sali 420
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?