Dzień Pojednania.
Kaparot (Odkupienie) - jest to rytuał odprawiany w dzień poprzedzający Jom Kipur, w którym symbolicznie oczyszczamy się z grzechów. Według zwyczaju kobieta bierze kurę, a mężczyzna koguta (najlepiej białego), trzyma go w swojej prawej ręce. Następnie kręci się nim trzy razy nad głową i mówi, ze ten ptak będzie symbolicznym odkupieniem za złe uczynki popełnione wobec Boga. Kurczak potem jest zabijany i jedzony na posiłek poprzedzający post.
Są Rabini, którzy zabraniają odprawiania tego rytuału. Są tacy, którzy twierdzą, że zwyczaj ten rozpoczął się od tego, że dawano biednym przygotowanego kurczaka, aby mieli co jeść przed postem. Zwyczaj zaczął się rozwijać i zaczęto nadawać temu przygotowanemu kurczakowi inne znaczenie (że symbolizuje on grzechy tego, kto go kupił i przygotował).
Z tego powodu powstał nowy zwyczaj, w którym odprawia się Kaparot nad pieniędzmi, które potem daje się biednym.
Są tacy, którzy twierdzą, że ten zwyczaj przypomina składanie ofiar. Powoduje on wewnętrzny wstrząs w osobie, która patrzy na ten rytuał. Ta osoba uświadamia sobie, że za jej grzechy to ona powinna być ukarana.
Mincha przed Jom Kipur - Już w czasie popołudniowej modlitwy odmawiamy specjalne prośby (tachnunim) podobne do tych, które mówimy w sam Jom Kipur. Modlitwa ta zawiera Widui, czyli spowiedź z grzechów, które uczyniliśmy jako osoby prywatne oraz jako cala społeczność. (Tę samą modlitwę odmawia młoda para zaraz przed ślubem. Według zwyczaju w dzień ślubu wszystkie grzechy są odpuszczone młodej parze; dzien. ten jest porównywany do Jom Kipur).
SEUDA MAFSEKET - Po modlitwie popołudniowej micwą jest spożywać ostatni posiłek przed postem. Nie powinno się jeść żadnej potrawy, po której chciało by nam się pić. Niektórzy maczają chałkę w miodzie tak jak na Rosz Haszana.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Dla wyznawców hinduizmu bogini losu, bogactwa i piękna, ale także rozkoszy, wegetacji czy szczęścia.
Ufologia a religia. Ufologia a sekty... Warto przypomnieć, jak to jest z tą "wiarą" w obce istoty.