Judaizm traktuje śmierć jako naturalną konsekwencję życia, część cyklu biologicznego wszystkich istot na ziemi.
Kananejski bóg burzy, przyrody i płodności. Jego imię znaczy tyle co pan, właściciel, małżonek.
Religie pomagają człowiekowi dojść do Boga – mówią religioznawcy i filozofowie. Bóg nie czeka, aż sam zdobędę niebo, sam schodzi na ziemię, by zabrać mnie do nieba – głosi chrześcijaństwo. To wielka różnica.
Ze Wschodu, a zwłaszcza z Egiptu przeniknął do Rzymu sposób pojmowania osoby władcy, choć proces ten trwał stosunkowo długo. W Rzymie uznawano za boga początkowo tylko zmarłego cesarza. Orzeczenie o jego boskości wymagało zresztą uchwały senatu.