Standardy obowiązujące w przenoszeniu Biblii na ekran w epoce niemego kina na wiele lat wyznaczył Cecil B. DeMille. „Król Królów” i „Dziesięcioro przykazań” stały się hitami, doczekały się też później swoich dźwiękowych remake’ów.
Jednak Jezus w kinie po raz pierwszy przemówił po francusku. Było to w roku 1935, kiedy swoją premierę miała „Golgota”, pierwszy dźwiękowy film o Jezusie. „Golgota” była dziełem Juliena Duviviera, znakomitego francuskiego reżysera, który już wcześniej w swoich niemych produkcjach podejmował tematykę religijną. Oczywiście francuska kinematografia nie mogła pod względem środków finansowych i rozmachu produkcji konkurować z realizacjami amerykańskimi.
Dostępna jest część treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?