Tomasz Aleksandrowicz z Białegostoku został nowym przewodniczącym Najwyższego Kolegium Muzułmańskiego Związku Religijnego (MZR) w RP - najważniejszej i najstarszej organizacji polskich wyznawców islamu. Zastąpił muftiego Tomasza Miśkiewicza.
Zmian dokonał kongres MZR w RP, obradujący w weekend w Białymstoku - poinformował PAP w poniedziałek rzecznik organizacji Musa Czachorowski.
Z Tomaszem Aleksandrowiczem nie udało się PAP skontaktować. Jest on przewodniczącym związku, ale nie muftim, jak poprzednik, czyli osobą, która ma odpowiednie wykształcenie teologiczne i może używać takiego tytułu.
Czachorowski zaznaczył, że podjęte przez kongres decyzje to sytuacja przejściowa i władze na okres przejściowy, bo przygotowywane są zmiany w statucie organizacji. Powołana została komisja statutowa, która ma się nimi zająć. W ciągu 2-3 miesięcy ma odbyć się kongres nadzwyczajny, który owe zmiany zatwierdzi, zajmie się też wyborem władz związku na pełną kadencję.
"Chodzi o dostosowanie statutu do współczesności. Wciąż opiera się on bowiem na ustawie z 1936 roku, są tu pewne anachronizmy i trzeba to w końcu, raz a dobrze, zrobić" - powiedział Czachorowski.
Pytany, czy wybór nowego przewodniczącego oznacza oddzielenie tego stanowiska od funkcji muftiego, rzecznik MZR powiedział, że nie jest to sprawa definitywnie rozwiązana, bo wymaga odpowiednich unormowań statutowych.
"Żeby była pełna jasność sytuacji, jaki jest zakres obowiązków muftiego, zakres obowiązków przewodniczącego Najwyższego Kolegium. To będzie wyklarowane na tym kongresie nadzwyczajnym" - podkreślił.
Przewodniczący gminy muzułmańskiej w Bohonikach Maciej Szczęsnowicz, który brał udział w kongresie powiedział PAP, że doszło do rozdzielenia funkcji przewodniczącego i muftiego, i taką decyzję podjęli delegaci. Wybrali przewodniczącego, ale nie wybrali nowego muftiego.
Tomasz Miśkiewicz kierował Muzułmańskim Związkiem Religijnym w RP od 2004 roku i był pierwszym po II wojnie światowej przewodniczącym związku, który mógł mieć jednocześnie tytuł muftiego (tytuł przysługuje mu dożywotnio), czyli był osobą z odpowiednim przygotowaniem teologicznym.
Musa Czachorowski poinformował, że delegaci zdecydowali też o formalnej likwidacji dwóch gmin muzułmańskich - w Gorzowie Wielkopolskim i Poznaniu, które od pewnego czasu w praktyce nie działały. Obecnie w Polsce jest ich siedem.
MZR w RP istnieje utworzony został w 1925 roku w Wilnie. Jego liderzy liczbę członków organizacji oceniają na 5 tys.; to przede wszystkim polscy Tatarzy.
Jest organizacją apolityczną, zajmuje się organizowaniem życia religijnego, ale także kulturalnego i społecznego polskich wyznawców islamu, skupionych w gminach muzułmańskich. Związek zajmuje się m.in. organizacją lekcji religii dla dzieci wyznawców islamu, prowadzi też działalność wydawniczą.
Największe skupiska polskich muzułmanów są w województwie podlaskim. W Bohonikach i Kruszynianach są zabytkowe meczety i dwa zabytkowe, wciąż użytkowane mizary, czyli muzułmańskie cmentarze. Przedstawiciele związku działają w Radzie Wspólnej Katolików i Muzułmanów, która nie ma swego odpowiednika w Europie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?