Wspólną pielgrzymką do Ziemi Świętej od 9 do 18 czerwca chrześcijanie i żydzi z Włoch zamierzają uczcić pamięć kard. Carla Marii Martiniego.
Na wzgórzach koło Tyberiady uczestnicy wyprawy zasadzą pierwsze drzewa lasu poświęconego zmarłemu w ub. r. 31 sierpnia byłemu arcybiskupowi Mediolanu. Inicjatywa upamiętnia jego zaangażowanie w dialog żydowsko-chrześcijański.
Zasadzenie lasu dla uczczenia pamięci kard. Martiniego zaproponował Giuseppe Laras, emerytowany rabin Mediolanu i honorowy przewodniczący Włoskiej Rady Rabinackiej. Żydowski Fundusz Narodowy wyznaczył teren wzgórza nad Jeziorem Galilejskim, niedaleko Tyberiady, która ma symboliczne znaczenie dla żydów i dla chrześcijan.
Wspólne pielgrzymowanie ma na celu głębsze poznanie judaizmu oraz Ziemi Świętej. Wspominając postać purpurata z Mediolanu organizatorzy pragną uczcić również 50 lat dialogu żydowsko-chrześcijańskiego, rozpoczętego podczas Soboru Watykańskiego II, oraz 65. rocznicę powstania państwa Izrael.
Uczestniczy wezmą udział w debatach na temat dialogu międzyreligijnego oraz będą się modlić pod Ścianą Płaczu, w centrum pamięci holokaustu Yad Vashem oraz przy grobie rabina i filozofa Mojżesza Majmonidesa w Tyberiadzie. W programie są również wizyty w chrześcijańskich sanktuariach Jerozolimy i Galilei.
Wśród uczestników są przedstawiciele Włoskiej Rady Rabinackiej na czele z jej przewodniczącym Elią Enrico Richettim oraz znani żydowscy profesorowie uniwersytetów i członkowie licznych organizacji. Stronę chrześcijańską reprezentują m.in. ks. Gianantonio Borgonovo, archiprezbiter katedry mediolańskiej, i ks. Gino Battaglia, sekretarz rady ds. ekumenizmu i dialogu przy Konferencji Episkopatu Włoch.
Podczas ceremonii wsadzenia pierwszych drzewek lasu dedykowanego kard. Martiniemu zostanie odsłonięty również pamiątkowy obelisk. W Galilei niedaleko Nazaretu istnieje już las poświęcony pamięci bł. Jana Pawła II.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?