Egzekucję na niepełnoletnich chłopcach przeprowadzili w Syrii dżihadyści z Państwa Islamskiego.
Dżihadyści z Państwa Islamskiego po raz kolejny dokonali egzekucji na dzieciach. W lutym 2015 r. Komitet Praw Dziecka ONZ informował o "kilku przypadkach egzekucji dzieci: ścinania, krzyżowania i palenia żywcem”. Według ustaleń Syryjskiego Obserwatorium Praw Człowieka, które powołuje się na swoich informatorów w terenie, w czerwcu dżihadyści ukrzyżowali w Syrii dwóch chłopców za nieprzestrzeganie postu w czasie ramadanu.
Do egzekucji doszło najprawdopodobniej w połowie czerwca we wschodniej Syrii, w mieście al-Majadin w prowincji Dajr az-Zaur. Zwłoki dzieci zostały po egzekucji wystawione w centrum miasta na widok publiczny. Jak podaje dziennik "Independent" to mieszkańcy al-Majadin poinformowali obserwatorium, że chłopcy zostali ukrzyżowani w pobliżu budynku tzw. policji religijnej Państwa Islamskiego.
Na ich szyjach powieszono tabliczki z tekstem mówiącym o tym, że chłopcy nie uszanowali ramadanu. Miało być tam napisane, że nie przestrzegali postu "bez żadnego religijnego usprawiedliwienia". Najprawdopodobniej ktoś zobaczył, że spożywają posiłek w czasie świętego miesiąca, kiedy to muzułmanie poszczą od wschodu do zachodu słońca
Jak wyjaśnił przedstawiciel Muzułmańskiej Rady Wielkiej Brytanii w rozmowie z dziennikiem "Independent" dzieci nie są zobowiązane do tak radykalnego postu. Podobnie jak kobiety w ciąży, starsi i ludzie w podróży nie są zobowiązane do tego, aby przestrzegać wymagań ramadanu, które obejmują powstrzymywanie się od jedzenia, picia oraz stosunków seksualnych od wschodu do zachodu słońca.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...