Szef MSW Niemiec Thomas de Maiziere opowiedział się w niedzielę, w związku z falą ekscesów skierowanych przeciwko Żydom i państwu Izrael, za powołaniem pełnomocnika rządu do spraw antysemityzmu. Podczas demonstracji w zeszłym tygodniu palono izraelskie flagi.
"Uważam, nie tylko w związku z ostatnimi wybrykami, że należy ustanowić pełnomocnika do spraw antysemityzmu" - powiedział de Maiziere w wywiadzie dla niedzielnego wydania "Bilda" - "Bild am Sonntag" (BamS).
Szef resortu zaznaczył, że utworzenie takiego stanowiska zaproponowała komisja niezależnych ekspertów przy ministerstwie. "Każde antysemickie przestępstwo to o jedno przestępstwo za dużo i ponadto hańba dla naszego kraju" - powiedział polityk CDU.
De Maiziere wyjaśnił, że ma na myśli także wzrastającą liczbę pogardliwych uwag o Żydach, niewybredne dowcipy i dyskryminujące Żydów zachowanie. "Nie można dopuścić do tego, by w Niemczech znów doszło do rozpowszechnienia wrogości wobec Żydów" - zaznaczył minister. De Maiziere powiedział, że policja powinna interweniować, gdy w miejscu publicznym palona jest flaga państwowa jakiegoś kraju.
W zeszłym tygodniu, podczas demonstracji przeciwko decyzji prezydenta USA Donalda Trumpa o uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela, w Berlinie i kilku innych niemieckich miastach doszło do antyżydowskich ekscesów. Uczestnicy demonstracji palili izraelskie flagi i skandowali antyżydowskie i antyizraelskie hasła.
Antysemickie wybryki potępił rząd Niemiec. Rzecznik rządu Steffen Seibert oświadczył: "Podczas demonstracji w czasie weekendu skandowano antysemickie hasła, palono izraelskie flagi, obrażano w sposób haniebny państwo Izrael i Żydów. To powód do wstydu, gdy na ulicach niemieckich miast tak często okazywana jest nienawiść wobec Żydów. Niemcy mają szczególne zobowiązania wobec Izraela i wszystkich osób wyznania mojżeszowego".
Ambasador Izraela w Niemczech Jeremy Issacharoff wezwał niemieckie władze do wydania zakazu publicznego palenia flag państwowych.
Rada Centralna Żydów w Niemczech zaapelowała z kolei do organizacji muzułmańskich o bardziej zdecydowane przeciwstawienie się przejawom antysemityzmu w gminach muzułmańskich. Szef Rady Josef Schuster zwrócił uwagę, że wielu imamów podsyca nastroje antysemickie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?