Od spirytyzmu do teozofiiZwolennicy New Age są przekonani, że ich ideologia to coś zupełnie nowego. Tymczasem wszystko to, o czym pisaliśmy powyżej, charakteryzuje myśl Towarzystwa Teozoficznego założonego 20 października 1875 roku w Nowym Jorku.
Towarzystwo powstało w USA, ale jego założycielką była Rosjanka, Helena Pietrowna von Rottestrn, urodzona w Jekatierinosławiu w roku 1831. Mając 16 lat wyszła ona za mąż za rosyjskiego generała Nikifora Bławatskiego, którego po roku porzuciła. Dlatego znana jest pod nazwiskiem męża jako Bławatska. Prowadziła bardzo niespokojne życie. W latach pięćdziesiątych XIX wieku przebywała w Tybecie, potem była medium spirytystycznym w Paryżu, a następnie w Kairze. W roku 1873 znalazła się w Stanach Zjednoczonych. Tam poznała spirytystę Henry Steela Olcotta (ur. 1832). Razem założyli Towarzystwo Teozoficzne.
W roku 1879 Bławatska i Olcott udali się do Indii, do Adyar w pobliżu Madrasu, dokąd przenieśli siedzibę Towarzystwa. W roku 1885 Bławatska wróciła do Europy i napisała swoją obszerną książkę "Tajemna doktryna". Bławatską otaczała opinia genialnej oszustki. Została m.in. oskarżona o fałszowanie listów przesyłanych jej jakoby w nadnaturalny sposób przez przebywających w Tybecie mahatmów. Zmarła w Londynie w roku 1891.
Do roku 1907 Towarzystwu przewodził Olcott. Po nim kierownictwo przejęła Annie Besant. Wraz z nią Towarzystwo Teozoficzne wkroczyło w nową erę. Besant rozpoczęła kampanię mesjańską. W roku 1908 młody Hindus Krishnamurti (miał 13 lat) dostąpił inicjacji teozoficznej i został przedstawiony jako oczekiwany mesjasz. Miał przejść 32 wcielenia w czasie 72 000 lat. Te i inne fantazje stały się przyczyną podziałów w Towarzystwie. Sekcja niemiecka, kierowana przez Rudolfa Steinera, oddzieliła się i przekształciła w "antropozofię". Podobne podziały nastąpiły w innych krajach. Obecnie Towarzystwo Teozoficzne podzielone jest na sekcje narodowe.
W Polsce Towarzystwo Teozoficzne istniało przed I wojną światową pod nazwą "Warszawskie Towarzystwo Teozoficzne". Jego założycielem i prezesem do roku 1913 był artysta malarz Kazimierz Stabrowski. Po jego wystąpieniu koło rozsypało się. Na nowo ruch został zapoczątkowany w r. 1919 z inicjatywy Wandy Dynowskiej, Ireny Brzostowskiej i Henryka Muncha. Zaczęła wzrastać liczba członków. Powstały także nowe oddziały w Wilnie i Krakowie. Wkrótce zaczęto wydawać pismo "Przegląd Teozoficzny", a w roku 1923 ukonstytuowało się "Polskie Towarzystwo Teozoficzne".
Wiedza tajemnaTeozofowie zachowują się jak starożytni kapłani egipscy. Wydaje im się, że posiedli wiedzę tajemną, którą mogą zazdrośnie strzec przed pospólstwem.
Wypowiedzi publiczne liderów Towarzystwa Teozoficznego są "dwuwarstwowe". Pod powszechnie (egzoterycznie) rozumianymi treściami mogą zawierać ukryte (ezoteryczne) znaczenia. Mylącymi na przykład okazują się częste podobieństwa niektórych wyrażeń teozoficznych do języka teologii chrześcijańskiej. Okazuje się, że pod zewnętrznymi podobieństwami ukrywa się niejednokrotnie całkiem odmienna treść. Jednocześnie język ten odbiega mocno od klasycznego sposobu wyrażania się nauki. Brak w nim definicji, pojęcia są często nieostre, a opisy dokonywane za pomocą przenośni. Publikacje teozoficzne nie dążą zresztą do systematycznego i wyczerpującego wykładu, lecz mają raczej charakter popularyzatorski. W pismach Heleny Bławatskiej znajdujemy informację, że Towarzystwo Teozoficzne nie jest bytem jednorodnym, lecz dzieli się na zewnętrzne (egzoteryczne) i wewnętrzne (ezoteryczne).
Podobnie też jego członkowie dzielą się na zewnętrznych, czyli zwykłych, oraz wewnętrznych, czyli w pełni wtajemniczonych. Tak więc sama formalna, zewnętrzna przynależność do Towarzystwa nie oznacza jeszcze bycia prawdziwym teozofem. Egzoteryczni członkowie nie przechodzą wtajemniczenia, Towarzystwo nie stawia im też żadnych wymagań doktrynalnych czy światopoglądowych. Mogą oni w przyszłości przejść wtajemniczenie i zostać prawdziwymi teozofami, ale mogą też nie stać się nimi nigdy.
O ile zewnętrzna forma Towarzystwa stanowi rodzaj spopularyzowanej teozofii dla mas, to jego wewnętrzny – ezoteryczny krąg składa się z osób świadomych, mających pełniejszy ogląd rzeczywistości. Przeszli oni wtajemniczenie i w odróżnieniu od członków zewnętrznych posiadają własną, określoną filozofię. Członkami ezoterycznej sekcji mogą stać się jedynie ci, którzy zobowiązali się do przestrzegania najściślej jak mogą, przepisów tej okultystycznej grupy. Ślubują oni też zachowanie tajemnicy.