Naczelny Rabin Polski przed beatyfikacją Ulmów.
Rodzina Ulmów jest przykładem miłości człowieka innego narodu i religii. Za ratowanie ludności żydowskiej zostali przez Państwo Izraela uznani za Sprawiedliwych Wśród Narodów Świata. Wszystko co można mówić o Rodzinie Ulmów i innych Sprawiedliwych, aby oddać im szacunek jest bardzo ważne – powiedział w rozmowie z Radiem Watykańskim i serwisem Vatican News Naczelny Rabin Polski Michael Schudrich.
Rabin Schudrich podkreślił, że życie rodziny Ulmów jest odpowiedzią na pytanie: Dlaczego Bóg stworzył człowieka?„Pytamy się czego Bóg od nas chce? Skąd mamy wiedzieć, co powinniśmy robić? – mówi Naczelny Rabin Polski i odpowiada na te pytania: „Oczywiście mamy wiele wersetów w Biblii, które są jasne. Ale bardzo pomocne jest zobaczenie kogoś, kto żyje tak, jak Bóg chce, abyśmy żyli”.
Rodzina Ulmów nosi tytuł „Sprawiedliwych wśród Narodów Świata”. Jest to najwyższe odznaczenie państwowe Izraela przyznawane osobom, które nie będąc Żydami ratowały ludność żydowską w czasie Holokaustu. Odnosząc się do tego Rabin Schudrich powiedział: „Sprawiedliwi są najlepszymi istotami ludzkimi na świecie. Są przykładem tego, jakimi Bóg chce, abyśmy byli. Dlatego rodzina Ulmów i wiele innych rodzin w Polsce i w całej Europie są naszymi przewodnikami. Są naszymi mentorami”.
Naczelny Rabin Polski zaznacza, że przykład rodziny Ulmów jest wciąż aktualny. „Nie żyjemy w tak ekstremalnych czasach, ale to nie znaczy, że nie mamy dylematów i wyzwań moralnych. Przykład, jak żyć, daje nam rodzina Ulmów”.
W niedzielę 10 września br. w Markowej, gdzie mieszkała rodzina Ulmów, odbędzie się beatyfikacja dziewięcioosobowej rodziny Józefa i Wiktorii Ulmów zamordowanych w marcu 1944 roku za pomoc Żydom. Wraz z kard. Marcello Semeraro Mszę św. koncelebrować będzie blisko 1000 kapłanów oraz 80 kardynałów i biskupów z Polski i zagranicy. Chęć udziału w uroczystości zgłosiło ponad 32 tysiące wiernych.
Wyniesieni na ołtarze zostaną Józef i Wiktoria Ulmowie oraz ich dzieci: Stanisława, Barbara, Władysław, Franciszek, Antoni, Maria oraz bezimienne dziecko, które przyjęło chrzest krwi w chwili męczeństwa.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?