Przypomnijmy, że chaos w Libii i trwającą od paru ładnych lat wojnę domową spowodowały państwa zachodnie: USA, Francja, Anglia i Włochy. U nas też dziennikarze od lewa do prawa wzywali do wojny z Libią.
Pomimo wielo-plemienności, Libia przez dekady była jednym z najstabilniejszych państw tamtego regionu, jak i Syria. Do tego było to obok RPA najbogatsze państwo Afrykańskie. Kadafi w latach 90. wyrzekł się broni atomowej przekazując ją org. międzynarodowym.
Jednak jak i w Syrii postanowiono to państwo zniszczyć. Wsparto parę marginalnych plemion w ich dążeniu do władzy, żeby zniszczyć Kadafiego. Potem, jak wiemy, uzbrojono tych ludzi, wsparto militarnie. A potem USA, Francja, Anglia i Włochy zaczęły bombardować ten kraj, wbrew postanowieniu ONZ. Doprowadziło to do obalenia Kadafiego, przejęcia przez ekstremistów muzułmańskich wielkich zasobów nowoczesnego uzbrojenia i trwającej do dzisiaj wojny domowej.
Jako skutek uboczny, islamiści w Czadzie, Nigerii i innych krajach są dzisiaj uzbrojeni po zęby i atakują chrześcijan. Do tego dochodzą fale uchodźców z Libii i przez Libię, z którymi nie radzi sobie UE. Za rządów Kadafiego takiego problemu nie było.
No i Polska musi za te poczynania ww państw płacić przyjmując uchodźców z tej wojny domowej innych. Ostatnio zwiększono trzykrotnie(!) ich liczbę i odpowiadający im budżet.
Przypomnijmy, że chaos w Libii i trwającą od paru ładnych lat wojnę domową spowodowały państwa zachodnie: USA, Francja, Anglia i Włochy. U nas też dziennikarze od lewa do prawa wzywali do wojny z Libią.
Pomimo wielo-plemienności, Libia przez dekady była jednym z najstabilniejszych państw tamtego regionu, jak i Syria. Do tego było to obok RPA najbogatsze państwo Afrykańskie. Kadafi w latach 90. wyrzekł się broni atomowej przekazując ją org. międzynarodowym.
Jednak jak i w Syrii postanowiono to państwo zniszczyć. Wsparto parę marginalnych plemion w ich dążeniu do władzy, żeby zniszczyć Kadafiego. Potem, jak wiemy, uzbrojono tych ludzi, wsparto militarnie. A potem USA, Francja, Anglia i Włochy zaczęły bombardować ten kraj, wbrew postanowieniu ONZ. Doprowadziło to do obalenia Kadafiego, przejęcia przez ekstremistów muzułmańskich wielkich zasobów nowoczesnego uzbrojenia i trwającej do dzisiaj wojny domowej.
Jako skutek uboczny, islamiści w Czadzie, Nigerii i innych krajach są dzisiaj uzbrojeni po zęby i atakują chrześcijan. Do tego dochodzą fale uchodźców z Libii i przez Libię, z którymi nie radzi sobie UE. Za rządów Kadafiego takiego problemu nie było.
No i Polska musi za te poczynania ww państw płacić przyjmując uchodźców z tej wojny domowej innych. Ostatnio zwiększono trzykrotnie(!) ich liczbę i odpowiadający im budżet.