Torę, modlitewniki oraz księgi talmudyczne znalezione przypadkiem w szafie przekazano w darze Muzeum Śląskiemu w Katowicach w ramach akcji "Dopiszmy się do historii". Najstarsze z tych znalezisk pochodzą z XIX wieku.
Szafa stała w jednym z katowickich mieszkań. O tym, że miała podwójne dno zorientowano się podczas renowacji. W sekretnym schowku znaleziono wiele cennych ksiąg, w tym m.in. zapisaną tradycyjnie na pergaminie kompletną Torę, czyli pięć pierwszych ksiąg Biblii. Muzealnicy przypuszczają, że może ona pochodzić z nieistniejącej już katowickiej synagogi, bądź innego obiektu z terenu Górnego Śląska.
Jak poinformowało Muzeum Śląskie w Katowicach najstarsze znalezione obiekty pochodzą z XIX wieku. W szafie znaleziono także Księgę Wyjścia i Księgę Rodzaju z tłumaczeniem aramejskim wraz z komentarzami, Halacha - prawo żydowskie w pytaniach i odpowiedziach z 1895 roku napisane przez rabina Szneura Zalmana z Ladów, do której odwołuje się większość współcześnie żyjących chasydów w rozwiązywaniu problemów codziennego życia.
Oprócz tych publikacji w szafie odkryto m.in. Słownik Talmudyczny, Psalmy Dawidowe z komentarzami, Księgę Proroka Ezechiela wydaną w Petersburgu w 1852 roku, modlitewnik na Święto Rosz ha-Szana (pierwszy dzień kalendarza żydowskiego) oraz Szulchan Aruch, czyli podstawowy kodeks prawa żydowskiego autorstwa jego twórcy, Josefa Karo.
"Znalezisko po konsultacji z przewodniczącym Gminy Wyznaniowej Żydowskiej Włodzimierzem Kacem, zostało nam przekazane. Przez wzgląd na dużą wartość historyczną odzwierciedlającą dramatyczne i niezwykle złożone losy tych ziem i wielonarodowościowe korzenie mieszkańców, obiekty wzbogacą ekspozycję w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego prezentującą dzieje tego regionu" - poinformowała PAP Danuta Piękoś z Muzeum Śląskiego.
"Dopiszmy się do historii" jest akcją społeczną, której celem jest wzbogacenie w nowej siedzibie Muzeum Śląskiego, powstającej na terenie dawnej kopalni Katowice, ekspozycji stałej poświęconej historii Górnego Śląska.
Akcja została ogłoszona w maju. Muzealnicy zaapelowali do Ślązaków, żeby "zechcieli obdarować muzeum przedmiotami, które w indywidualny sposób opowiedzą historię Górnego Śląska". Zaznaczyli, że w szczególności czekają na dary, które mają nie tylko wartość materialną, ale przede wszystkim sentymentalną - na eksponaty, które mają swoją historię.
Kolejna - druga - zbiórka odbędzie się 16 czerwca.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?