Niemcy będą odpowiadać przed oenzetowską Radą Praw Człowieka za akty nietolerancji i dyskryminacji względem chrześcijan.
Niezgodne z Powszechną Deklaracją Praw Człowieka są tam na przykład zakaz edukacji domowej, odmawianie farmaceutom prawa do sprzeciwu sumienia przy sprzedaży pigułek wczesnoporonnych, ograniczanie wolności zgromadzeń ruchów pro life czy obowiązkowe, wbrew woli rodziców, poddawanie dzieci indoktrynacji seksualnej w szkołach.
Za przejaw dyskryminacji uznano natomiast nierówne traktowanie w sądach ludzi różnych religii, skarżących się na obrazę uczuć religijnych. Niemieccy sędziowie odrzucają wnioski wyznawców Chrystusa, przy czym uważnie rozpatrują zażalenia niechrześcijan. Niemcy zostały zaskarżone przez wiedeńskie Obserwatorium Nietolerancji i Dyskryminacji względem Chrześcijan. Przy okazji zwrócono też uwagę na coraz częstsze w tym kraju akty wandalizmu względem chrześcijańskich cmentarzy i miejsc kultu.
Jak podkreślił włoski socjolog Massimo Introvigne, który monitoruje sytuację chrześcijan w ramach włoskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych, nikt nie zamierza porównywać Niemiec do krajów azjatyckich i afrykańskich, gdzie chrześcijanie są rzeczywiście gnębieni. Trzeba jednak sygnalizować niepokojące symptomy nietolerancji czy dyskryminacji. Tworzą one bowiem atmosferę kulturową i standardy prawne, które z czasem mogą doprowadzić do zjawisk o wiele poważniejszych – uważa Massimo Introvigne.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?
Córka Hatszepsut – kobiety faraona. Pośredniczki między światem bogów i ludzi…