„Nie istnieje rozwiązanie militarne dla Syrii. Trzeba zasiąść do stołu negocjacji i rozpocząć prawdziwy i szczery dialog” – uważa Ignacy Józef III Younan, syryjskokatolicki patriarcha Antiochii.
Patriarcha wskazuje zarazem na ogromną rolę Unii Europejskiej w przywracaniu pokoju w Syrii i Iraku. Powinna ona stworzyć klimat sprzyjający pojednaniu.
„Państwo Islamskie niestety rozumie wyłącznie język przemocy, ponieważ po swojemu interpretuje islam. Martwi nas bardzo, że świat zachodni traktuje syryjski rząd jak wroga. Trzeba zdać sobie sprawę, że dla Syrii nie znajdziemy rozwiązania, jeśli nie włączy się do współpracy miejscowych władz i nie rozpocznie wielokierunkowego dialogu – mówi patriarcha Younan. - Wojna domowa oznacza tysiące niewinnych ofiar i trzeba o tym pamiętać. Unia Europejska musi realnie zaangażować się w budowanie pokoju i stworzyć klimat sprzyjający pojednaniu. Jako chrześcijanie boleśnie odczuwamy skutki trwającego konfliktu, mimo wszystko jednak staramy się głosić Ewangelię pokoju i tolerancji. Język dialogu i pojednania jest teraz bardzo potrzebny. Nadszedł już najwyższy czas by wszyscy zrozumieli, że nie można wyrządzać krzywdy w imię Boga. Papież Franciszek zachęca do nieustannej modlitwy o pokój oraz do wykorzystania wszystkich dostępnych środków w celu odnalezienia dróg pokoju. Te jego apele są ważne dla wszystkich, którym naprawdę leży na sercu dobro Syrii i Iraku”.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...