"Ojciec Święty jest oczekiwany w Iraku zarówno przez tamtejszy Kościół, jak i władze polityczne, a nawet przez niechrześcijan, w tym przywódców szyickich. Wszyscy podkreślają, że zrobią co tylko będzie możliwe, by udało się tę wizytę zorganizować" – podkreślił abp Lingua.
Nuncjusz apostolski w Iraku, abp Giorgio Lingua, wyraził nadzieję, że chrześcijanie, którzy zostali zmuszeni do ucieczki przed bojownikami tzw. Państwa Islamskiego, będą mogli jeszcze w tym roku wrócić do swoich domów. „Jeśli jednak wrócą, to powrót ten nie będzie łatwy. Wraz z odbudową zniszczonych domów i całej infrastruktury, na przykład szkół, konieczne będzie przede wszystkim przywrócenie zaufania do muzułmańskich sąsiadów, którzy również zostali tym konfliktem doświadczeni. Wielu chrześcijan uważa, że sąsiedzi zdradzili ich, by przejąć ich domy. A zatem nie będzie to tylko konieczna odbudowa budynków, ale przede wszystkim wzajemnych relacji” – podkreślił nuncjusz w wywiadzie dla organizacji pomocowej „Kościół w Potrzebie”.
Według watykańskiego dyplomaty przyszłość chrześcijan na tym terenie w dużej mierze zależy od tego, w jaki sposób kryzys w Mosulu i na Równinie Niniwy będzie dalej rozgrywany. „Jeśli rządowi nie uda się odzyskać kontroli i nie podejmie on kampanii pojednania narodowego, to dla chrześcijan nie będzie już miejsca w Iraku. Jeśli starcia zbrojne będą nadal trwały, to zapłacą za to przede wszystkim najsłabsi, a w tym wypadku są to mniejszości. Mamy jednak nadzieję, że pokój uda się przywrócić. To właśnie stara się teraz uczynić społeczność międzynarodowa” – podkreślił abp Lingua.
Nuncjusz przypomniał, że Franciszek jest cały czas głęboko zaniepokojony sytuacją w Iraku, a zwłaszcza tym, co dotyka chrześcijan. Pytany o hipotezę przyjazdu Papieża do tego kraju powiedział, że jest to możliwe. „Ojciec Święty jest oczekiwany w Iraku zarówno przez tamtejszy Kościół, jak i władze polityczne, a nawet przez niechrześcijan, w tym przywódców szyickich. Jestem pod wrażeniem, jak wielki konsensus istnieje wobec osoby Papieża. Nie jestem ekspertem w sprawach bezpieczeństwa, ale wszyscy podkreślają, że zrobią co tylko będzie możliwe, by udało się tę wizytę zorganizować” – podkreślił abp Lingua.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?