Papież w powitalnym przemówieniu zauważył, że Kenijczycy są młodym narodem, zaś sama młodzież to najcenniejsze bogactwo każdego kraju.
Papież Franciszek rozpoczął swoją podróż do Afryki. Jej pierwszym punktem jest wizyta w Kenii. Po powitaniu na lotnisku w Nairobi Ojciec Święty spotkał się z przedstawicielami władz oraz korpusem dyplomatycznym.
Przywitał prezydenta Uhuru Kenyata z małżonką Margaret, po czym udał się do siedziby prezydenckiej (State House) i wygłosił przemówienie do kenijskiego narodu. W prezydenckiej rezydencji odśpiewany został hymn Kenii i oddano salwy honorowe. Zaproszono 2000 gości.
- Chcemy wystąpić przeciw korupcji i nienawiści, które dzielą ludzi - powiedział prezydent. - Prosimy, Ojcze Święty, o twoją modlitwę, abyśmy potrafili prowadzić tę walkę. Musimy dać wiele więcej w budowanie jedności. Kieruje tym ludzkie pragnienie godności. To pragnienie jest dobre, ale wymaga wzajemnego szacunku – zaznaczył Kenyata.
Nawiązał przy tym do czasów kolonializmu i podziałów - także religijnych. - Wspólne działanie jest fundamentem pokoju. Teraz wyzwaniem jest dialog pomiędzy liderami religijnymi a władzami - stwierdził.
Wskazał też, że Kościół "był zawsze silnym partnerem społeczno-ekonomicznego rozwoju Kenii w całej naszej historii, zaangażowanym w służbę zdrowia i programy pomocy poszkodowanym dzieciom".
Odwołał się do misjonarzy, którzy założyli szeroką sieć katolickich szkół – ponad 5000 podstawowych – oraz szkoły średnie i uniwersytety powiązane z Kościołem.
- Ja również zawdzięczam edukację katolickim szkołom - powiedział, co zostało przyjęte brawami.
PSCU KENYA Uhuru i Margaret Kenyatta witają papieża Papież podziękował za "ciepłe przyjęcie podczas pierwszej wizyty w Afryce". Zaznaczył, że Kenia jest młodym krajem, wieloetnicznym, wdrażającym dialog i potrzebę szacunku. Jest też krajem ludzi młodych i z młodzieżą w tych dniach papież chce się spotkać, "rozmawiać z nią, inspirować do kształtowania przyszłości".
TŁUMACZENIE:
"Troska o młodzież, inwestowanie w nią i podanie pomocnej ręki to najlepszy sposób, w jaki możemy zapewnić jej przyszłość godną mądrości i wartości duchowych drogich jej przodkom, wartości, które stanowią istotę i duszę narodu."
Wiele miejsca papież poświęcił ochronie środowiska. Zachęcił także władze do "uczciwego i transparentnego działania na rzecz dobra wspólnego oraz promowania ducha solidarności na każdym poziomie społeczeństwa".
TŁUMACZENIE:
"Proszę was szczególnie, byście okazali autentyczną troskę o potrzeby ubogich, aspiracje młodych i sprawiedliwy podział zasobów naturalnych i ludzkich, jakimi Stwórca obdarzył wasz kraj."
Franciszek odniósł się też do środowiska naturalnego, wskazując, że Kenia jest "błogosławiona nie tylko pięknem natury, ale i kulturą", które są skarbami wymagającymi szacunku. Zaakcentował związek "pomiędzy porządkiem społecznym a troską o naturę". - Nie możemy troszczyć się o naturę, nie troszcząc się o człowieka - mówił.
Podkreślił, że "ludzie są wezwani do pojednania i pokoju, do przebaczenia:" a doświadczenie pokazuje, że przemoc, terroryzm mają swoje korzenie w ubóstwie i frustracji".
Warto dodać, że w Kenii trzykrotnie był św. Jan Paweł II.
Hasłem obecnej pielgrzymki są słowa: "Trwajcie mocni w wierze. Nie lękajcie się".
To 5. w tym roku i 11. od początku pontyfikatu podróż zagraniczna Franciszka.
Pełna treść papieskiego przemówienia - na następnej stronie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?