W opublikowanym w środę dorocznym raporcie nt. swobód religijnych na świecie Departament Stanu USA krytykuje prześladowania mniejszości religijnych w krajach zdominowanych przez pewne odłamy islamu; zwraca uwagę na przemoc wobec szyitów, chrześcijan i jazydów.
Raport, zdający sprawę ze stanu swobód religijnych na świecie w roku 2015, cytuje opinię szefa amerykańskiej dyplomacji Johna Kerry'ego, który uznał prześladowania szyitów, chrześcijan i jazydów przez Państwo Islamskie (IS) za "ludobójstwo".
Wybór tego terminu ma w USA poważne implikacje prawne - wyjaśnia AFP.
W Iraku i Syrii, gdzie toczy się wojna, "dżihadyści dopuszczają się aktów barbarzyństwa, jak morderstwa, tortury, handel ludźmi, gwałty i inne przestępstwa seksualne wymierzone w mniejszości religijne i etniczne" - głosi raport Departamentu Stanu.
Państwo Islamskie i Boko Haram (islamistyczna organizacja działająca w Nigerii) "nadal plasują się wśród najbardziej monstrualnych na świecie agresorów walczących z wolnością religii" - ocenia Departamentu Stanu.
Wiele uwagi poświęca też przepisom pozwalającym na surowe karanie za bluźnierstwo oraz apostazję, stosowanym w takich krajach jak Arabia Saudyjska, Pakistan, Afganistan, Mauretania i Sudan. "Prawa takie - głosi raport - w połączeniu z niedostateczną lub słabą ochroną prawną pozostają w konflikcie z uznawanymi na świecie prawami człowieka i podważają je".
"Fałszywe oskarżenia, często formułowane w nadziei na zemstę lub osobisty zysk oskarżającego, nie są czymś rzadkim. Agresja tłumu po takich oskarżeniach jest niepokojąco częsta" - ostrzega dokument.
Raport zwraca też uwagę na urzędowe prześladowania bądź ograniczenia praw wyznawców różnych religii, a zwłaszcza mniejszości religijnych w takich krajach jak Rosja, Azerbejdżan, Wietnam, Angola, Brunei, Erytrea czy Birma.
Departament Stanu, który zbadał sytuację w około 200 krajach, piętnuje też brak tolerancji religijnej w Chinach, całkowity brak wolności wyznania w Korei Północnej, brak tolerancji dla sunnitów w szyickim Iranie oraz dla szyitów w Bahrajnie i Arabii Saudyjskiej, a także wzrost antysemityzmu w Europie.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?