Nielegalny meczet w podziemnym garażu zamknęła w czwartek w Rzymie straż miejska. To dziewiąty ośrodek kultu islamskiego zamknięty w Wiecznym Mieście w ciągu ostatniego roku.
Meczet o powierzchni 500 metrów kwadratowych znajduje się dzielnicy Torpignattara na przedmieściach. Wchodzi się do niego wąskimi schodami w dół, przez opuszczaną bramę garażową.
Przyczyną zamknięcia była samowola budowlana i naruszenie przepisów bezpieczeństwa - wyjaśniła straż miejska. Dodała, że doszło też do złamania przepisów administracyjnych, bo suterena została nielegalnie przekształcona w miejsce kultu przez stowarzyszenie islamskie, do którego należy.
Władze włoskie szacują, że w całym kraju oprócz czterech oficjalnych meczetów jest też około 800 tych tak zwanych garażowych, czyli miejsc kultu utworzonych bez wymaganej zgody. Podejrzewa się, że w niektórych z nich szerzony jest islamski radykalizm.
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych zapowiedziało, że będzie zamykać takie nielegalne ośrodki.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?