Prokuratura Krajowa informuje:
Wyrokiem z 10 października 2018 roku Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa uznał Jerzego U. za winnego popełnienia zarzuconego mu występku z art. 196 kodeksu karnego. Polegał on na publicznym znieważeniu w dniach 17-23 sierpnia 2012 roku przedmiotu czci religijnej i obrażeniu uczuć religijnych określonych osób fizycznych - (...), poprzez spowodowanie opublikowania na pierwszej stronie numeru 34 (1143) Tygodnika NIE wpisanego w znak zakazu karykaturalnego wizerunku nawiązującego do wizerunku Jezusa Chrystusa i związanego z nim kultu Najświętszego Serca Jezusowego.
Wyrokiem tym Sąd wymierzył Jerzemu U. karę grzywny w wymiarze 80 stawek dziennych po 1.500 zł każda stawka - 120 tysięcy złotych. Sąd obciążył także skazanego Jerzego U. kosztami postępowania i opłatą.
Z uwagi na znaczącą rozbieżność pomiędzy karą orzeczoną przez Sąd, a karą wnioskowaną przez prokuratora obecnego na rozprawie, sporządzona została zapowiedź apelacji w zakresie rozstrzygnięcia o karze i innych konsekwencjach prawnych czynu zarzucanego Jerzemu U.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?