W środę w Kazachstanie rozpoczyna się VII Kongres Przywódców Światowych i Tradycyjnych Religii.
W spotkaniu obok Papieża Franciszka wezmą udział m.in.: wielki imam Ahmed el-Tayeb, prawosławny patriarcha Jerozolimy Teofil III, a także przedstawiciel Patriarchatu Moskiewskiego metropolita Antoni. Spotkanie jest okazją do przesłania wspólnego orędzia pokoju wobec świata, w którym wzrasta przemoc. Będzie ono również znakiem sprzeciwu wobec działań grup fundamentalistycznych.
Jak zauważa Didar Temenov, przedstawiciel kazachskiego ministerstwa spraw zagranicznych organizujący wydarzenie, żyjemy w świecie „doświadczającym rozlicznych kryzysów, takich jak wojny, pandemia i klęski żywiołowe. W tym bardzo trudnym czasie, religia powinna być fundamentem dla społeczeństwa”.
„Oczywiście sam kongres nie może rozwiązać globalnych problemów i żaden z uczestników nie ma takich ambicji. Religia jednak odgrywa niezwykle istotną rolę w życiu miliardów ludzi na świecie. Jako taka często jest wykorzystywana w konfliktach politycznych. Liderzy religijny posiadają autorytet i wpływ, który pozwala im przyczynić się do rozwiązania konfliktów na świecie. Należy więc promować dialog między nimi. Tak więc celem spotkania jest umocnienie międzynarodowej i międzywyznaniowej jedności na świecie. Jest to szczególnie ważne dziś, gdy żyjemy w niezwykle trudnym czasie.“
Kongres Przywódców Światowych i Tradycyjnych Religii potrwa do 15 września. Weźmie w nim udział ok. 100 przedstawicieli pochodzących z 60 krajów. Jest to najliczniejszy kongres w historii tego wydarzenia. Pierwsze takie wydarzenie odbyło się w 2003 r. Wówczas uczestniczyło w nim 17 delegacji.
Inspiracją dla powstania tego wydarzenia były spotkania międzyreligijne w Asyżu, w tym to z 2002 r., które bezpośrednio poprzedziło zwołanie pierwszego kongresu. Organizatorzy pragnęli także odpowiedzieć na sytuację, jaką wytworzyły ataki fundamentalistów na World Trade Centre.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?