Kontekstem tej wypowiedzi jest wabienie Uzbeków przez Rosję obietnicą obywatelstwa.
Wyznawca islamu nie może uczestniczyć w jakichkolwiek działaniach zbrojnych, oprócz obrony swojej ojczyzny – stwierdziła Rada Muzułmanów Uzbekistanu. Podkreśliła, że gdyby ktoś chciał wziąć udział w takiej wojnie, popełniłby grzech.
W specjalnym oświadczeniu autorzy zwrócili uwagę, że członkowie pewnych „organizacji terrorystycznych domagają się zwerbowania wierzących do udziału w konflikcie na Ukrainie na podstawie «dżihadu», czyli świętej wojny”. W tym kontekście przywołano pogląd jednego z uczonych islamskich – imama Muhammada, który w książce „As-Sijarul Kabiri” napisał, iż „muzułmanom nie wolno łączyć się z innowiercami przeciw innej wspólnocie innowierców. Udział w takich działaniach jest grzechem„.
Swe oświadczenie najwyższa władza religijna Uzbekistanu wydała wkrótce po zaproponowaniu przez rząd Rosji przyspieszonej procedury przyznawania obywatelstwa tego kraju cudzoziemcom, którzy zgłoszą się do armii.
Kreml uruchamia wciąż nowe mechanizmu, aby wciągnąć ludzi do wojny na Ukrainie. Obecnie trwa tzw. częściowa mobilizacja, która ma objąć co najmniej 300 tys. ludzi. Jedynym spośród ponad 90 regionów Rosji, który odmówił przeprowadzenia mobilizacji, jest Czeczenia, której prezydent Ramzan Kadyrow postanowił nie uczestniczyć w tej kampanii.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?