Nadchodząca wizyta papieska w Bahrajnie stanowi kontynuację podróży do Abu Zabi, do Iraku, czy też na międzyreligijne forum w Kazachstanie.
Wikariusz apostolski Arabii Północnej bp Paul Hinder postrzega zbliżającą się wizytę papieża Franciszka w Bahrajnie jako wyraźne staranie papieża o wzmocnienie dialogu ze światem muzułmańskim i kontynuację drogi spotkania. Wybór Bahrajnu to także „mocny sygnał dla społeczności szyickiej”, która stanowi większość ludności w Królestwie Bahrajnu, rządzonym mocną ręką przez sunnickich monarchów, powiedział bp Hinder w rozmowie z azjatycką agencją informacyjną AsiaNews.
Biskup Hinder stoi na czele Wikariatu Apostolskiego Arabii Północnej, obejmującego - obok Bahrajnu - Kuwejt, Katar i Arabię Saudyjską.
Papieska podróż w dniach 3-6 listopada będzie kolejnym etapem drogi, która prowadziła Franciszka już do Abu Zabi (2019), Iraku (2021) i Kazachstanu (2022). Zdaniem bp. Hindera jest to „pozytywna strategia” zbliżania różnych prądów islamu. Ale wizyta papieża jest również „mocnym gestem wobec samych katolików, by powiedzieć im, że nie są zapomniani, w obliczu poczucia opuszczenia, które czasem pojawia się w naszych wspólnotach”, stwierdził wikariusz apostolski.
Również proboszcz parafii Serca Jezusowego w Manamie, ks. Xavier Marian D’Souza, określił wizytę papieża jako wyjątkowe wydarzenie dla katolików Królestwa i całego Wikariatu Apostolskiego Arabii Północnej. „To jest coś, o czym oni nigdy nie marzyli. Brak mi słów, by opisać radosne uczucia tutejszej społeczności”, powiedział ks. D’Souza. Jego zdaniem wizyta papieża stanowi rzadką okazję dla miejscowych katolików, by „poprzez obecność Ojca Świętego umocnili się w wierze”.
Sytuację w Bahrajnie skomentował bp Hinder również w bieżącym numerze austriackiego magazynu „Information Christlicher Orient”. Podkreślił, że Bahrajn od dawna prowadzi liberalną politykę religijną, w tym przyznaje obywatelstwo poszczególnym chrześcijanom. W ocenie wikariusza apostolskiego, w większości krajów Arabii daje się dostrzec nieznaczną poprawę sytuacji chrześcijan. Praca Kościoła polega jednak zasadniczo na duszpasterstwie migrantów. Zabroniona jest praca misyjna i chrzest rodzimych muzułmanów. Konwersje niemuzułmanów są jednak dość częste.
„Działalność Kościoła wykraczająca poza zakres duszpasterskiej opieki nad wiernymi w ramach parafii nie jest zasadniczo ani pożądana, ani dozwolona”, powiedział bp Hinder. Natomiast działalność charytatywna jest prowadzona dość intensywnie przez poszczególne grupy lub stowarzyszenia w parafiach.
Według Asia News, w liczącym 1,4 mln mieszkańców Bahrajnie żyje ponad 80 tys. katolików. Zdecydowana większość z nich, to migranci z subkontynentu indyjskiego i Filipin. Jest jednak również miejscowa ludność chrześcijańska, co stanowi rzadkość w państwach Zatoki Perskiej. To około tysiąca wiernych, z których zdecydowana większość to katolicy, głównie arabscy chrześcijanie, którzy w latach 30. i 50. ubiegłego wieku wyemigrowali do Królestwa z innych krajów Bliskiego Wschodu i obecnie posiadają pełne obywatelstwo.
Kościół katolicki na Półwyspie Arabskim liczy od dwóch i pół do trzech milionów wiernych z ponad 100 narodowości. Podzielony jest na dwie jednostki kościelne: Wikariat Apostolski Arabii Południowej (Zjednoczone Emiraty Arabskie, Oman, Jemen) i Wikariat Apostolski Arabii Północnej (Kuwejt, Bahrajn, Katar i Arabia Saudyjska). W wikariacie południowym jest około 70 kapłanów, a w północnym około 65. W obu przypadkach większość stanowią kapucyni i inni zakonnicy.
Od XIX wieku istnieje zwyczaj, że biskupi katoliccy w Arabii pochodzą z zakonu kapucynów. Kapucynem jest też pochodzący ze Szwajcarii 80-letni bp Hinder.
Stolica Apostolska opublikowała już program podróży papieża Franciszka. Powodem wizyty w królestwie nad Zatoką Perską jest odbywające się tam Bahrajńskie Forum Dialogu. Papież weźmie udział w ceremonii zamknięcia obrad 4 listopada. Po ich zakończeniu odbędzie prywatną rozmowę z Ahmedem el-Tayebem, wielkim imamem uniwersytetu Al-Azhar w Kairze. Franciszek spotkał się z nim niedawno podczas swej podróży do Kazachstanu we wrześniu.
Inne punkty programu to kurtuazyjna wizyta u samozwańczego króla Bahrajnu, Hamada bin Isę Al Chalifę, a także spotkanie z Muzułmańską Radą Starszych w meczecie. Ponadto zaplanowano zwyczajowe w czasie papieskich podróży spotkania z przedstawicielami rządu, dyplomatami i społeczeństwem obywatelskim, a także z przedstawicielami Kościoła. W programie jest też ekumeniczna modlitwa o pokój, Msza św. na stadionie narodowym i spotkanie z młodzieżą.
Podczas podróży w dniach 3-6 listopada papież Franciszek odwiedzić stolicę Bahrajnu, Manamę, a także niewielkie Awali. Oficjalne stosunki dyplomatyczne między Stolicą Apostolską a Bahrajnem istnieją od 1999 roku.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?
Córka Hatszepsut – kobiety faraona. Pośredniczki między światem bogów i ludzi…