Polscy muzułmanie świętują na pamiątkę narodzin Mahometa

Miełlud - dzień narodzin proroka Muhammada (Mahometa) - nie należy do głównych świąt religijnych w kalendarzu muzułmańskim. Są nimi bowiem Ramadan Bajram (z okazji zakończenia postu) i Kurban Bajram (Święto Ofiarowania).

Przedstawiciele Muzułmańskiego Związku Religijnego w RP (MZR), który jest najstarszą i najważniejszą organizacją polskich wyznawców islamu, podkreślają jednak, że Miełlud obecny jest w tradycji religijnej społeczności tatarskiej nie tylko jako wyraz pamięci o proroku, ale służy też integracji tej społeczności.

To właśnie Tatarzy są największą grupą polskich muzułmanów.

Początki obchodów tego święta miały miejsce w Egipcie, ok. 250 lat po śmierci Mahometa. Dla społeczności muzułmańskiej to radosny dzień, okazja do spotkań i świętowania. W tym roku przypada w niedzielę 15 września (data wyliczana według kalendarza księżycowego ulega ciągłym przesunięciom w kalendarzu tradycyjnym).

W niektórych meczetach i domach modlitw społeczności muzułmańskiej odbyły się w niedzielę okolicznościowe modlitwy. Muzułmańska gmina wyznaniowa w Białymstoku zaprosiła dzieci i młodzież do miejscowego meczetu na specjalną lekcję poświęconą prorokowi Mahometowi. Były też m.in. zajęcia z malowania na płótnie i poczęstunek.

Życzenia wiernym złożył przewodniczący MZR w RP, mufti Tomasz Miśkiewicz. "Niechaj nauki naszego proroka mają wpływ na nasze życie i inspirują nas do uczynienia go jeszcze lepszym" - napisał.

Dokładna liczba wyznawców islamu w Polsce nie jest znana. Przedstawiciele MZR szacują, że do związku należy ok. 5 tys. osób, przede wszystkim polscy Tatarzy.

Historia ich obecności na ziemiach RP ma ponad sześćset lat, ale współcześnie Tatarzy są jedną z najmniejszych w kraju grup etnicznych. Największe skupiska polskich Tatarów są w województwie podlaskim, w Bohonikach i Kruszynianach są zabytkowe, drewniane meczety. Liczbę wszystkich muzułmanów w kraju przedstawiciele MZR szacują na ok. 60 tys. osób, wliczając w to również cudzoziemców - uchodźców, studentów, dyplomatów i biznesmenów.