W codziennym życiu muzułmanie (niekoniecznie Arabowie) posługują się określonymi zwrotami pochodzenia arabskiego. W wielu z nich pojawia się arabski termin Boga, Allah.
Czy „katolickiej Polsce” potrzebny jest Dzień Islamu? Czy nie jest on aby promowaniem „konkurencyjnej” religii? A może jest „koniem trojańskim” islamu w najbardziej chrześcijańskiej części coraz bardziej laicyzującej się Europy?
W swojej katechezie Ojciec Święty przypomniał też znaczenie dialogu międzyreligijnego.
Kształtowana w duchu Soboru Watykańskiego II najnowsza historia kontaktów chrześcijańsko-muzułmańskich pokazuje, że dialog między wyznawcami tych dwóch największych religii jest możliwy, mimo iż nie jest on przedsięwzięciem łatwym.
Rozpoczęły się od spotkania z Jerzym Giebułtowskim, słupszczaninem, historykiem, wydawcą, wybitnym tłumaczem literatury historycznej, który na swoim koncie ma przekłady najważniejszych książek dotyczących Zagłady.
Zdaniem prezydenta konieczne są wysiłki w celu zjednoczenia i „lepszego poprowadzenia” wierzących tak, aby pracowali „z szerokimi masami ludowymi”.
Trudno poznać zasady religii islamskiej bez znajomości języka arabskiego
O co chodzi w narastających protestach przeciwko uznaniu przez USA Jerozolimę za stolice Izraela?
Na to pytania odpowiadał prof. Jan Grosfeld podczas Dnia Judaizmu w Kościele Katolickim, obchodzonego we Wrocławiu po raz szesnasty.