Pierwsi chrześcijanie to życie oddawali za wiarę – mówimy nieraz z podziwem. Tak jakby dzisiaj było inaczej.
W czasie niedzielnej Mszy w Bagdadzie chaldejski patriarcha Louis Raphaël I Sako mówił o wartości męczeństwa we wschodnim chrześcijaństwie.
Zakładnikom kazali recytować wersety Koranu. Tym, którzy tego nie potrafili, podcinali gardła, krzycząc „Allah jest wielki!”. To była największa masakra w historii Bangladeszu.
Islamistom zależało jedynie na sianiu terroru, dali jednak światu wyjątkowy dokument o współczesnym męczeństwie.
Ofiary przemocy antychrześcijańskiej w stanie Orisa należy uznać za męczenników.
Irański sąd nakazał wykonanie wyroku śmierci na młodym pastorze 34-letni Josefie Nadarchanim. Na nic protesty opinii międzynarodowej.
Kościół w Indiach obchodzi Dzień Męczenników z Orisy. Jest on wspomnieniem masakr dokonanych na tamtejszych chrześcijanach w 2008 r.
Nie chciał wyrzec się Chrystusa i przyjąć wiary Mahometa.
Z Pakistanu dotarła do nas wiadomość o kolejnym męczeństwie za wiarę w Chrystusa. Haroon Sunny miał 22 lata. Pochodził z ubogiej chrześcijańskiej rodziny i pracował jako pomoc domowa u zamożnej muzułmańskiej rodziny w Lahore.
Męczennikami za wiarę nazwał kard. Oswald Gracias chrześcijan, którzy zginęli w Indiach z rąk hinduistycznych fundamentalistów. Pięć lat temu w stanie Orisa rozpoczął się trwający kilka miesięcy pogrom wyznawców Chrystusa.