Skandal z uczniami muzułmańskimi sprowokował w Anglii dyskusję na temat zasadności nauczania w szkołach religii.
Kilka dni wcześniej Papież Franciszek mówił, że „bez powstania dwóch państw prawdziwy pokój pozostaje daleki”.
W Jerozolimie teraz wszystko jest zamknięte, a ulice puste.
W Kenii trwa sprawa sądowa przeciwko liderowi sekty - Międzynarodowy Kościół Dobrej Nowiny - Paulowi Mackenzie i 38 innym współoskarżonym, którym zarzuca się okrucieństwo wobec dzieci i łamanie ich praw.
„Domagamy się sprawiedliwości i bezpieczeństwa dla chrześcijan żyjących w Turcji” – mówi bp Massimiliano Palinuro. Podkreśla, że po wczorajszym zamachu na kościół w Stambule miejscowa wspólnota jest w szoku i obawia się, że atak miał podłoże religijne. W ataku zginęła jedna osoby a kilka zostało rannych.
Najbardziej realnym rozwiązaniem dla osiągnięcia trwałego pokoju na Bliskim Wschodzie pozostaje utworzenie dwóch suwerennych państw, z gwarantowanym na arenie międzynarodowej specjalnym statusem dla miasta Jerozolimy. Abp Gabriele Caccia mówił o tym w Nowym Jorku na spotkaniu Rady Bezpieczeństwa ONZ poświęconemu kwestii bliskowschodniej i przyszłości Palestyny.
Watykański sekretarz stanu odniósł się do antysemityzmu odradzającego się na świecie z powodu wydarzeń w Strefie Gazy. Podkreślił, że żaden powód nie może go usprawiedliwiać.
Amerykański episkopat opublikował raport na temat zagrożeń dla wolności religijnej w Stanach Zjednoczonych. Szczególny przedmiot zatroskania stanowi bezpieczeństwo świątyń w związku z narastającą polaryzacją sprzyjającą ekstremizmowi. Dużo miejsca poświęcono też różnym projektom ustaw, które mogą uderzyć w działalność charytatywną organizacji wyznaniowych i w wolność sumienia wierzących.
W Ziemi Świętej, w kontekście trwającej wojny w Gazie, celebracja wczorajszego Światowego Dnia Modlitw o Pokój miała w tym roku szczególny wydźwięk.
Egipt przedstawił plan zakończenia wojny w Strefie Gazy polegający na stopniowym uwalnianiu zakładników i powołaniu wspólnego rządu ekspertów dla tej półenklawy i Zachodniego Brzegu. Hamas i Islamski Dżihad nie chcą jednak oddać kontroli nad Strefą - podaje w środę AP.