Ponad 220 znajdujących się w Rzymie domów generalnych zakonów męskich i żeńskich – na około 750 – udzieliło schronienia osobom pochodzenia żydowskiego, ukrywającym się w czasie okupacji Wiecznego Miasta przez nazistów.
Dane te przytacza w dzisiejszym wydaniu „L'Osservatore Romano” w artykule zatytułowanym „Kim byli Żydzi ukrywani przez zakonników?”. Artykuł jest oparty na publikacji przygotowanej przez L’Associazione culturale Coordinamento Storici Religiosi (Stowarzyszenie kulturalne grupujące historyków zakonnych, w sieci: www.storicireligiosi.it), które zajmuje się tą problematyką od 2002 roku.
Książka zawiera bogate informacje, dotyczące zarówno ukrywanych, jak i ukrywających, poczynając od Rzymu, który – zdaniem watykańskiego dziennika – „stanowił jedyny w swoim rodzaju przypadek z licznych powodów, ze względu na liczbę Żydów mieszkających tam bądź przybyłych w owych latach w poszukiwaniu schronienia (10.000-12.000), jak i na wielką liczbę domów zakonnych”.
W publikacji pominięto natomiast – „jak na razie”, podkreślają autorzy – „parafie, prywatne rodziny, kurie arcybiskupie”. Co do samych ukrywanych, to udało się zidentyfikować „ponad trzysta nazwisk poza Rzymem i ponad 600 w stolicy”, podczas gdy w domach zakonnych w Wiecznym Miecie znalazło schronienia ponad 4500 Żydów. Za wiedzą i zgodą, jak się podkreśla, papieża Piusa XII i substytuta sekretariatu stanu ks. Giovanniego Battisty Montiniego, przyszłego Pawła VI.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?