W Nigerii nie ustają terrorystyczne ataki na świątynie. Po poniedziałkowym ataku na kościół ewangelikalny w miejscowości Otite w środkowej Nigerii, wczoraj doszło do zamachu na meczet w mieście Okene. Jak poinformował w wydaniu internetowym dziennik „The Nation” śmierć poniosły cztery osoby. Media doniosły też, że liczba śmiertelnych ofiar poniedziałkowego zamachu zwiększyła się z 16 do 20.
Według „The Nation”, w czasie popołudniowej modlitwy 7 sierpnia przed centralnym meczetem w Okene zatrzymało się odkryte auto, z którego ubrani na biało mężczyźni otworzyli ogień. Policja potwierdziła, że zabici zostali dwaj wierni i dwaj pracownicy sił bezpieczeństwa. Gubernator stanu Kogi, Idris Wada, ogłosił zakaz wychodzenia z domów w nocy, wzmocniono też posiłki służb bezpieczeństwa na ulicach.
W poniedziałek nieznani terroryści wtargnęli do ewangelikalnego kościoła "Deeper Christian Life Church" i otworzyli ogień do uczestników nabożeństwa. Zginęło 20 osób.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?