„Przejmujemy się obroną chrześcijan; nasza policja będzie czuwać w czasie wszystkich wydarzeń przewidzianych w ich świątyniach na okres bożonarodzeniowy” – obiecał minister spraw wewnętrznych Bangladeszu.
Asaduzzaman Khan Kamal odpowiedział w ten sposób na prośbę 25 przedstawicieli wyznawców Chrystusa, z którymi spotkał się w stolicy kraju, Dhace. Zapewnił też konkretnie o wyznaczeniu służb do pilnowania 62 kościołów tego miasta zarówno w noc Bożego Narodzenia, jak i w Nowy Rok. Ponadto zapowiedział zwiększone środki bezpieczeństwa w te dni również na prowincji.
Tegoroczny niepokój chrześcijan wiąże się z coraz większą nietolerancją przytłaczającej muzułmańskiej większości mieszkańców Bangladeszu wobec obcokrajowców i mniejszości religijnych, a zwłaszcza księży oraz kapłanów
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?