Bezpieczny za płotem

WIARA.PL

publikacja 16.05.2024 00:00

Modlitwa inspirowana Psalmami.

Z Psalmu 34

Anioł Pański otacza szańcem bogobojnych,
aby ich ocalić.
Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry,
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.

Bóg jest dobry. Gdyby nie był... Nie umieściłby człowieka w tak pięknym i, co by nie mówić, bezpiecznym świecie, prawda? Nie żyjemy w ciągłym strachu, w napięciu, że ktoś lub coś czyha na nasze życie... Ale niebezpiecznie w życiu bywa. Zwłaszcza boli, gdy to zło zależne od człowieka. Gdy to ludzka nieprawość, podłość, pycha i zarozumiałość

Bóg jest tym, który posyła swojego Anioła, by chronił bogobojnych – mówi psalmista. Szczęśliwy człowiek, który może się schronić u Boga; w Bożym mieście ucieczki, w którym zło, choć szczerzy kły, nie ma do człowieka dostępu; jest za murem, jest za płotem... Jak szczerzący kły pies może tylko szczekać i rzucać się na płot...

Nie wiem jakim cudem, Panie Boże, ale tak jakoś się składa, że to zło, które od dobrych paru lat próbuje mnie uderzyć, jakoś nie może... W niezrozumiały dla mnie sposób ilekroć wydaje się, że już, już, kolejne ataki moich wrogów rozpływają się w niemożności... Dziękuję Ci za to. Wprawdzie żyję w ciągłym napięciu, ale czarne scenariusze się nie realizują.... Może bardziej powinienem powiedzieć: żyłem. Bo dziś coraz więcej w moim sercu pokoju. Rozumiem coraz lepiej, mam nadzieję, że się nie mylę, że to Ty dyskretnie mnie ochraniasz... I nawet jeśli końcu to zło mnie dopadnie, będziesz wtedy przy mnie...

Pierwsza strona Poprzednia strona Następna strona Ostatnia strona
oceń artykuł Pobieranie..