W Polsce, na Litwie czy na Węgrzech można dziś obserwować żywe zainteresowanie żydowską obyczajowością, muzyką i kuchnią - pisze francuski dziennikarz Alain Guillemoles w książce "Na tropach Jidiszlandu", podważając stereotyp o antysemityzmie w tych krajach.
Historia człowieka to nieustanne poszukiwanie i odnajdywanie nadziei oraz nieprzerwane "wołanie do Boga". W świetle tradycji biblijnej, jak i nauki Kościoła, istotą duchowego dialogu z Bogiem jest nie tyle przekazywanie określonych informacji, charakterystyczne dla komunikacji międzyludzkiej, ile nawiązywanie emocjonalnego kontaktu
Około 300 sympatyków skrajnej prawicy demonstrowało w sobotę w Aarhus w północnej Danii przeciwko temu, co określają jako islamizacja Europy, podczas gdy policja starała się nie dopuścić do nich uczestników mającego znacznie większą frekwencję kontrprotestu.
„Nasza droga do Boga” – specjalny projekt katechizmu i planowanych modlitewników dla niechrześcijan z Bliskiego Wschodu przybywających do Europy to swego rodzaju „most łączący dwie cywilizacje”.
1. Przeżywając Wielki Jubileusz Zbawiciela, Kościół Katolicki w Polsce wraz z całym Kościołem Powszechnym raduje się ze zbawienia świata oraz zaprasza wszystkich do współudziału w tej radości.
Rozpoczęły się od spotkania z Jerzym Giebułtowskim, słupszczaninem, historykiem, wydawcą, wybitnym tłumaczem literatury historycznej, który na swoim koncie ma przekłady najważniejszych książek dotyczących Zagłady.
W sobotę w Warszawie odbyła się manifestacja "Przeciw islamizacji Europy", zorganizowana przez Ruch Narodowy i Młodzież Wszechpolską. Cel manifestacji - wyjaśnił prezes Ruchu Robert Winnicki - to powstrzymanie fali najazdu imigrantów z obcych kręgów kulturowych.
XIV Festiwal Kultury Żydowskiej Simcha rozpoczął się jarmarkiem na dziedzińcu Synagogi pod Białym Bocianem, gdzie przez cały dzień odbywają się warsztaty kulinarne i artystyczne.
Reprint przewodnika po lubelskiej dzielnicy żydowskiej z 1919 r. "Żydowskie miasto w Lublinie" Majera Bałabana wydał lubelski Ośrodek Brama Grodzka-Teatr NN.
Właściwie nie wiadomo, czy stowarzyszenia neopogańskie można uznać za ruchy religijne. Zwykle przypominają one albo koła naukowe dążące do rekonstrukcji dawnych wierzeń albo ruchy polityczne "podparte" religią, albo grupki obojętnych religijnie pasjonatów "bawiących" się magią.