Historia człowieka to nieustanne poszukiwanie i odnajdywanie nadziei oraz nieprzerwane "wołanie do Boga". W świetle tradycji biblijnej, jak i nauki Kościoła, istotą duchowego dialogu z Bogiem jest nie tyle przekazywanie określonych informacji, charakterystyczne dla komunikacji międzyludzkiej, ile nawiązywanie emocjonalnego kontaktu
Ryszard Pankiewicz przedstawia zasadnicze kwestie i tendencje rozwojowe teoretycznej refleksji nad problematyką komunikacji w kontekście dążenia ludzi do kontaktu z Bogiem. Kładzie nacisk na sposób postrzegania zagadnień komunikacji w pogańskiej tradycji grecko-rzymskiej, biblijnej i wczesnochrześcijańskiej, jak i ich późniejszą interpretację w ramach ważniejszych koncepcji starożytnych, zwłaszcza Platona i Arystotelesa, a także św. Augustyna i św. Tomasza z Akwinu. Przedstawia też ich dzisiejszą ocenę z punktu widzenia ważniejszych dyscyplin zajmujących się informacją i komunikacją, w tym nauk chrześcijańskich, czyli teologii, biblistyki, patrystyki i nauczania Kościoła.
Fragmenty
Język religijny
W literaturze przedmiotu język religijny występuje w szerszym i węższym znaczeniu. W znaczeniu szerszym oznacza język tekstów metareligijnych, a zwłaszcza język specjalistyczny naukowy, czyli język, którym w razie potrzeby posługują się historycy, filozofowie, socjologowie, psycholodzy religii oraz specjaliści innych specjalności w ramach religioznawstwa, ale także przykładowo język teologii moralnej, dogmatycznej, sakramentalnej. Jego odmianą jest język teologiczny, który biorąc pod uwagę jego strukturę i terminologię, może wprawdzie do pewnego stopnia przypominać język naukowy innych dyscyplin, co poniekąd stanowi przejaw koniecznego pragmatyzmu, jednak ze względu na swoje osadzenie w jednoznacznym kontekście religijnym i powiązanie z teologicznym rozważaniem Objawienia zachowuje niewątpliwie charakter języka religijnego.
W ujęciu węższym język religijny jest - według Jacka Wojtysiaka - zbiorem wyrażeń językowych (oraz reguł określających sposób posługiwania się nimi) i występujących w biblijnych tekstach świętych, uznanych za objawione, w przypadku chrześcijaństwa określanych mianem pism kanonicznych, deuterokanonicznych i do pewnego stopnia także pism apokryficznych, oraz w dziełach doktrynalnych i traktatach teologicznych w formie wyznań wiary, pism dogmatycznych, encyklik, listów pasterskich, katechizmów oraz w publicznych i prywatnych wypowiedziach związanych ze sprawowaniem kultu i realizacją praktyk religijnych - niekiedy utożsamianych z językiem liturgicznym, używanym jako język tekstów i ceremonii religijnych - np. tekstów liturgicznych, modlitw, również prywatnych, dalej katechezy, kazań, homilii i w końcu religijnej literatury pięknej.
Najważniejszą częścią tak rozumianego języka są niewątpliwie biblijne teksty objawione, które w połączeniu z oficjalną wykładnią Kościoła stanowią wyraz woli Bożej, a których autorem był i pozostaje ostatecznie sam Bóg, który za pośrednictwem Ducha Świętego posłużył się człowiekiem dla wyrażenia w sposób zrozumiały dla ludzi nadprzyrodzonych treści orędzia Bożego.
Zdecydowanie inny charakter posiada definicja Małgorzaty Nowak, która przez język religijny rozumie środek komunikacji w życiu religijnym, dotyczący zagadnień religijnych i obejmujący zarówno sam język traktowany jako składnik religijnych aktów i zachowań, takich jak np. liturgia czy modlitwa, jak i język zawierający wypowiedzi o Bogu i postawie człowieka w stosunku do Boga, czyli różnego rodzaju świadectwa, publicystykę, poezję oraz prozę.
Z kolei w znaczeniu czysto religijnym (przy czym Gerard Siwek i Wiesław Przyczyna posługują się w tym kontekście pojęciem języka Kościoła), jest to język, którym posługuje się Kościół nie tylko w komunikacji wewnątrzkościelnej (ad intra), lecz także i w komunikacji ze światem zewnętrznym (ad extra), w tym także za pośrednictwem środków społecznego przekazu, a zwłaszcza Internetu. Nie jest to bynajmniej język hermetyczny, zastrzeżony dla Kościoła czy dla niego wyłącznie zrozumiały, ale sposób komunikacji, którym człowiek wierzący posługuje się w sytuacji religijnej. Za pewną odmianę języka religijnego można też zapewne uznać język kaznodziejski, który Jadwiga Sambor z punktu widzenia stylistyki określa jako gatunek literacki przynależny do stylu retorycznego, jednocześnie widząc w nim odmianę języka mówionego lub według innego określenia nacechowaną elementami języka potocznego normatywno-dydaktyczną formę języka literackiego.
Język religijny (religious language, religiöse Sprache) - w swoim podstawowym znaczeniu - jest przede wszystkim językiem pobożności, a zatem trudno go utożsamiać z uwagi na jego specyfikę z innymi środkami komunikacji międzyludzkiej, aczkolwiek może on służyć także komunikowaniu się w sprawach wiary z innymi ludźmi. Za pomocą języka religijnego człowiek wyraża przede wszystkim swój stosunek do Boga i wyłącznie za jego pośrednictwem może dojść do obcowania z samym Bogiem i prawdopodobnie także przyszłego zjednoczenia.
Jest to język nie tylko werbalny, którym posługuje się człowiek niemal wyłącznie w liturgiczno-kultowym kontekście, który Jan Kłoczowski określa mianem sytuacji religijnej, np. podczas odmawiania modlitwy indywidualnej – która zazwyczaj wyraża się w słowie, pomyślanym, a niekiedy połączonym z kontemplacją przyjmującej postać modlitwy mistycznej, sprowadzającej się do milczącego trwania w wyczuwalnej obecności Boga, a zatem kiedy Bóg objawia się za pomocą niewypowiedzianego słowa, ale i w trakcie modlitwy liturgicznej, dalej przy okazji sprawowania kultu (rzadziej współuczestniczenia), następnie czytania słowa Pisma Świętego, powstałego i spisanego pod wpływem Ducha Świętego, i głoszenia oraz słuchania kazania, homilii lub katechezy, albo w końcu aktywnego względnie pasywnego udziału w tworzeniu i w odbiorze publicystyki religijnej.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?