Wszystko wyglądało tak jak jeszcze 100 lat temu i dawniej. Na sznurach suszyło się pranie, dookoła stały kramy, grała orkiestra, a młodzi zakochani Żydzi brali ślub.
Dziś często utożsamia się ją z Nocą Świętojańską. W pewnym sensie słusznie.
Już w starożytności wielokrotnie wspomniany grecki historyk i podróżnik Herodot nazwał współczesnych mu Egipcjan najbardziej pobożnymi ludźmi na świecie. Spostrzeżenie to było nad wyraz trafne, gdyż religia przenikała wszystkie sfery życia państwa faraonów.