Władze zgodziły się na odbudowę najstarszego meczetu w Moskwie. Rozebrano go 2 lata temu.
Szejk Rawil Ğaynetdin, przewodniczący Rady Muftich Rosji, centralnej organizacji reprezentującej muzułmanów w tym kraju poinformował, że wkrótce zacznie się odbudowa centralnego meczetu w Moskwie, rozebranego 11 września 2011 r.
O odbudowę świątyni zabiegały środowiska muzułmańskie z całej Rosji. Meczet powstał w 1904 r. i był najstarszą i największą świątynią muzułmańską w Moskwie. Jego fundatorem był tatarski kupiec Salich Jerzin, jeden z najbogatszych ludzi tamtej epoki, który fortuny dorobił się na handlu tekstyliami. Meczet był jedyną świątynią muzułmańską w stolicy Związku Sowieckiego, która nigdy nie została w czasach komunistycznych zamknięta. Jego los był zagrożony pod koniec lat 70., kiedy przed olimpiadą w Moskwie, w pobliżu wybudowano ogromną halę sportową. Liczne protesty krajów arabskich, z którymi władze sowieckie utrzymywały wówczas dobre relacje, uratowały meczet przed zburzeniem.
Na początku naszego stulecia świątynia wymagała remontu i konserwacji, aż wreszcie nieoczekiwanie we wrześniu 2011 r. została całkowicie rozebrana. Zakończenie odbudowy centralnego meczetu w Moskwie planowane jest na maj 2015 r. Muzułmanie należą do najbardziej praktykujących wspólnot w stolicy Rosji. W czasie Ramadanu w obrzędach religijnych bierze udział ok. 140 tys. wiernych, głównie na ulicach, gdyż w stolicy Rosji mają do dyspozycji jedynie 4 niewielkie świątynie. Niedawno na konferencji islamskiej przypomniano, że w czasach carskich wyznawcy islamu, których było wówczas ok. 14 mln., dysponowali 12 tys. meczetów. Obecnie jest ich w Federacji Rosyjskiej ponad 20 mln., a mają jedynie 8 tys. meczetów. Zgoda na odbudowę centralnego meczetu w Moskwie, oceniana jest jako gest Kremla wobec islamu, który odgrywa coraz większą rolę w życiu Rosji.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?