„Nasilające się akty przemocy, prześladowania i morderstwa dokonywane przez bojówki Boko Haram w Nigerii, a także w Kamerunie, Czadzie i Nigrze, są poważnym naruszeniem prawa międzynarodowego” – stwierdził w Genewie stały przedstawiciel Stolicy Apostolskiej przy Narodach Zjednoczonych.
Na specjalnej sesji oenzetowskiej Rady Praw Człowieka, poświęconej ich naruszaniu w Nigerii, abp Silvano Tomasi zwrócił uwagę, że chodzi tu „o zbrodnie wojenne i przeciw ludzkości. Powinno to wywołać natychmiastową, skuteczną reakcję rządów tych państw, przy solidarności ze strony wspólnoty międzynarodowej”.
Watykański dyplomata stwierdził, że morderstwa, okaleczenia, porwania, wypędzanie z domów, pogwałcanie godności i wszelkich praw człowieka, dokonywane w imię religii „są plagą, którą należy wykorzenić. Dotyczy to bowiem nas wszystkich, każdej rodziny i całej wspólnoty międzynarodowej”. Według abp. Tomasiego masakrowania niewinnych ludzi przez Boko Haram, które zadeklarowało ostatnio wyraźnie podporządkowanie się tzw. Państwu Islamskiemu (ISIS), nie można w żaden sposób usprawiedliwiać wiarą w Boga. Przeciwnie, jest to wykorzystywanie religii do innych celów, nie mających z nią nic wspólnego.
Mimo wysiłków rządu Nigerii i sąsiednich krajów islamiści z Boko Haram kontynuują swoją zbrodniczą akcję, co prowadzi do destabilizacji całego regionu. W związku z tym według watykańskiego przedstawiciela w Radzie Praw Człowieka nadszedł czas, aby wspólnota międzynarodowa włączyła się do działań przeciwko Boko Haram. W ten sposób stanie w obronie życia milionów mieszkańców regionu i zapobiegnie dalszemu rozszerzaniu się konfliktu na kolejne kraje Afryki.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?
Nawrócony francuski rabin opowiedział niezwykłą historię swojego życia.
Jakie role, przez wieki, pełniły kobiety w religiach światach?