Kalendarz ekumeniczno-międzyreligijny

Niedziela Poniedziałek Wtorek Środa Czwartek Piątek Sobota

Niedziela 29 czerwca 2008 r.


Katolicyzm - Dz 12,1-11 • Ps 34 • 2 Tm 4,6-9.17-18 • Mt 16,13-19 - ŚWIĘTYCH APOSTOŁÓW PIOTRA I PAWŁA, UROCZYSTOŚĆ
Prawosławie - II NIEDZIELA PO PIĘĆDZIESIĄTNICY. Wszystkich Świętych Ziemi Ruskiej. Św. Ojców z Góry Athos; prep. Mojżesza, św. Tychona
Luteranizm - VI Niedziela po Trójcy Świętej (Dzień Piotra i Pawła, apostołów)

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

Słowa wypowiedziane przez Szymona Piotra są deklaracją zawierzenia mocy Najwyższego. Jednocześnie stanowią pocieszenie dla nas, żyjących na ziemskim padole, że Synem Bożym jest człowiek, taki sam jak każdy z nas... Wiele w tym zawołaniu spokoju i ufności. Chrystus, który jest święty i wszechmocny, rozumie zagubione ludzkie istoty i zawsze wiernie wysłuchuje naszych skarg w najtrudniejszych chwilach życia. Ma zdolność współodczuwania, bo przecież jest człowiekiem i zna ludzkie słabości. Sam doznawał cierpienia, zatem doskonale wie, co znaczy gorycz i strach.
Możemy mieć pewność, że w chwilach słabości wspomoże nas. Doświadczenie obcowania z Chrystusem to doświadczenie transcendentne, dlatego tak trudno nam zrozumieć, że istnieje naprawdę. To przyjaciel i brat, który nie odtrąca nas, gdy wyciągamy ręce w geście wołania o pomoc. Jednocześnie jest Bogiem, przed którym korzą się wszystkie stworzenia...
Mamy pewność, że choć popełniamy grzechy, Jezus je odpuszcza. Czyż istnieje coś wspanialszego od pewności, że nasze winy zostaną odkupione? Że nie odtrąci nas ten, kogo kochamy bezgranicznie? Syn Boga żywego tak nam bliski, bo podobny do nas we wszystkim, prócz grzechu... (Katarzyna Nylec, dziennikarka, mieszka w Piekarach)

Poniedziałek 30 czerwca 2008 r.


Katolicyzm - Am 2,6-10.13-16 • Ps 50 • Mt 8,18-22 - Świętych Pierwszych Męczenników Kościoła Rzymskiego, Lucyny, Emilii (m)
Prawosławie - III Tydzień po Pięćdziesiątnicy, męcz. Izmaela, męcz. Manuela, męcz. Sabeliusza

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

Spustoszyłem was, jak podczas Bożego spustoszenia Sodomy i Gomory; staliście się jak głownia wyciągnięta z ognia; aleście do Mnie nie powrócili. (Am 4,11)

Czuję się spustoszony. Przez ostatnie dni chorowałem. Bezsenne noce, ogromny ból. Lekcja pokory – mógłby ktoś powiedzieć, ale ja czuję, że po raz kolejny nie wyciągnąłem z niej żadnych wniosków. Znów wszystko przegrałem. To ciekawe, gdy czytam o cierpieniu świętych, mam w głowie obraz jakiegoś idealnego bólu, zjednoczenia, szeptu: „Bądź wola Twoja”, ale gdy zaczynam chorować, wszystko staje się takie zwykłe, byle jakie, beznadziejne, brudne, spocone, małe. Wiem, to pułapka.
Słyszałem o księdzu, który przed Drogą Krzyżową ulicami Jerozolimy błagał Boga o to, by uczestniczyć choć po części w cierpieniu Jezusa. W czasie Via Dolorosa nagle dopadła go biegunka. Upokorzony i spocony biegał po krętych uliczkach i wygrażał pięścią niebu: Dlaczego mi TO zrobiłeś? Nie tak miałem cierpieć…

Myśl dnia

Nie wolno nam nigdy oddzielać krzyża od miłości Jezusa, w przeciwnym razie stałby się on ciężarem, którego w swej słabości nie potrafilibyśmy udźwignąć. Ojciec Pio

Wtorek 1 lipca 2008 r.


Katolicyzm - Am 2,6-10.13-16 • Ps 50 • Mt 8,18-22 - Św. Ottona, biskupa, Marcina (bp), Juliusza (m)
Prawosławie - Bogolubskiej Ikony Matki Bożej, męcz. Hipacego, męcz. Leoncjusza, męcz. Teodulfa

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

Szybkobiegacz nie będzie miał gdzie uciec, mocarz nie okaże swej siły, a bohater nie ocali życia. (Am 2,14)

Bóg był z nami w tej pierwszej połowie – wołał Mateusz Borek w przewie meczu Polska–Austria. Komentator sportowy Polsatu nieświadomie powiedział coś bardzo ważnego, odsłonił bezlitośnie nasz sposób postrzegania Boga. Bóg był z nami, bo wygrywaliśmy, przetrwaliśmy napór przeciwnika, schodziliśmy z boiska z podniesionym czołem.
Bóg jest z nami – wołamy w chwilach triumfu. A może jest odwrotnie? Może On pochyla się nad nami zwłaszcza wtedy, gdy leżymy bezradni i przegrywamy mecz naszego życia? Gdy w doliczonym czasie gry sędzia niesprawiedliwie gwiżdże i lądujemy na łopatkach? Takiego Boga widzę na każdej stronie Biblii. On chroni cudzoziemca, sierotę i wdowę – ludzi pozbawionych praw, odsuniętych na margines. Jak w dzisiejszej Ewangelii, czeka na nas bezradny krzyk: Panie, ratuj, giniemy!

Myśl dnia

Z pewnością nie można być świętym, nie mając uczucia, że się jest nikim. John Chapman OSB

Środa 2 lipca 2008 r.


Katolicyzm - Am 5,14-15.21-24 • Ps 50 • Mt 8,28-34 - NMP Tuchowskiej, NMP Kodeńskiej, Marii, Bernardyna (k), Urbana (m)
Prawosławie - Ap. Judy, brata Pańskiego, św. Hioba, św. Jana, ap. Judy brata Pańskiego, prep. Paisjusza
Luteranizm - Dzień Nawiedzenia Maryi Panny

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

Wybiegli Mu naprzeciw dwaj opętani, którzy wyszli z grobów. Zaczęli krzyczeć: Czego chcesz od nas, (Jezusie), Synu Boży? Przyszedłeś tu przed czasem dręczyć nas? (Mt 8,28)

To czytanie wraca do mnie jak bumerang. W czasie każdej trudnej modlitwy powraca, by prześwietlić mnie na wylot. – Czego ode mnie chcesz? – zaczynam niewinnie. Co kryje się w tym zdaniu? Szept: „Panie, mów, bo sługa Twój słucha”, czy oskarżenie: „Przyszedłeś mnie dręczyć?”.
Jak długo będą się w moim życiu pojawiały takie koszmarne zawirowania – jęczałem kiedyś kapłanowi po kolejnym „rozłożeniu na łopatki”. – Tak długo, aż zobaczysz, że Bóg jest niewinnym Barankiem i przestaniesz Go wreszcie oskarżać o to, co dzieje się w twoim życiu.
To prawda. Niby nic głośno nie mówię (po co narażać się „górze”?), ale czy w moim sercu nie czai się obraz Boga, który tylko czyha na moje szczęście?

Myśl dnia

Nigdy nie traktuj tego, kogo ewangelizujesz, jak zadżumionego, wobec którego musisz zachować pewne środki ostrożności. Kochaj go, albo milcz. Brat Efraim

Czwartek 3 lipca 2008 r.


Katolicyzm - Ef 2,19-22 • Ps 117 • J 20,24-29 - ŚW. TOMASZA, APOSTOŁA, ŚWIĘTO, Anatola (bp), Jacka (m)
Prawosławie - męcz. Inny, św. Guriasza, męcz. Pinny, św. Menasa, męcz. Rimmy

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

A więc nie jesteście już obcymi i przychodniami, ale jesteście współobywatelami świętych i domownikami Boga. (Ef 20,19)

To zdumiewające słowo dostaliśmy kiedyś w czasie modlitwy wspólnoty. Siedzieliśmy skuleni, przestraszeni, pełni pytań, leniwi. Zaskoczyło nas, że Bóg powiedział: „Jesteście moimi domownikami”. My? – patrzyliśmy na siebie zaskoczeni. – A może Bóg czuje się u nas dobrze, bo przypominamy stajnię w Betlejem? – rzucił ktoś głośno.
Zaczęliśmy modlitwę. Co to znaczy, że jesteśmy „współobywatelami świętych”? To, że obok nas stoją aniołowie, Serafin z Sarowa, zmarli z naszych rodzin, którzy widzą Boga twarzą w twarz. I to nie oni włączają się w naszą słabą modlitwę, to my wchodzimy w przestrzeń wielbienia, zaproszeni do nieustannego śpiewu aniołów: Święty, Święty, Święty…

Myśl dnia

Lepiej jest jeść mięso i pić wino, niż przez oszczerstwo pożreć ciało swego brata. Abba Hyperechios, ojciec pustyni

Piątek 4 lipca 2008 r.


Katolicyzm - Am 8,4-6.9-12 • Ps 119 • Mt 9,9-13 - Św. Elżbiety Portugalskiej, Andrzeja (bp), Teodora (bp)
Prawosławie - męcz. Juliana, prep. Maksyma
Islam - Dzień Modlitwy

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

Odchodząc stamtąd, Jezus ujrzał człowieka imieniem Mateusz, siedzącego w komorze celnej, i rzekł do niego: Pójdź za Mną! On wstał i poszedł za Nim. (Mt 9,9)

Niektórych zżerają dylematy: „Proszę ojca, zjadłem mięso w piątek, ale zaraz wyplułem”, albo: „Nie byłam dwa razy w kościele, bo miałam złamaną miednicę” – opowiadał mi o. Wojciech Ziółek. Pana Boga oczywiście nie obchodzi, że ona miała złamaną miednicę, ale że nie była w kościele i koniec! Kiedyś było mi szkoda tych ludzi. Ale już nie jest. Bo z takim wymyślonym przez nas Bogiem jest bardzo wygodnie żyć. Wystarczy się rozliczyć jak z fiskusem. Płacę i wymagam. Pościłem i mi się należy. Jaka praca, taka płaca. Traktujemy modlitwę jak kartę kredytową: wkładam i wypłacam. Wystarczy wstukać PIN: ko-ro-nka albo ró-ża-niec i gotowe. Troszkę wprawdzie trzeba pocierpieć, ale generalnie się opłaca. Nie musimy wpadać w ręce Boga żywego…
Wyjdź ze swej komory celnej. Wyrusz w nieznane.

Myśl dnia

Jeśli płoniesz, rzuć się w ogień Ducha. Brat Efraim

Sobota 5 lipca 2008 r.


Katolicyzm - 9,11-15 • Ps 85 • Mt 9,14-17 - Św. Antoniego Marii Zaccarii, kapłana Św. Marii Goretti, dziewicy i męczennicy
Prawosławie - męcz. Albana, męcz. Euzebiusza, św. Grzegorza
Judaizm - Szabat

Pełne teksty Liturgii Słowa Kościoła rzymskokatolickiego :.

W tym dniu podniosę szałas Dawidowy, który upada, zamuruję jego szczeliny, ruiny jego podźwignę. (Am 9,11)

Znów słowo o ruinach. Jak często Bóg zapewnia, że wybuduje swoje święte miasto na zgliszczach. Potężne miasto, które przez lata budowałem, musi runąć, by odsłoniły się fundamenty. Jeśli nie budowałem na Bogu, nie pozostanie kamień na kamieniu.
Bóg obiecuje, że „zamuruje każdą szczelinę”. To bardzo ważne. Malutkie pęknięcia, drobne, pozornie lekkie grzeszki, są miejscem, przez które prześlizguje się wąż. Nie ogromne wyłomy skalne, otwarte na oścież bramy. Szczeliny. To one mogą sprawić, że potężna twierdza rozsypie się w pył.

Myśl dnia

Jedyny sposób na modlitwę to modlitwa. A sposób na to, żeby modlić się dobrze, to modlić się dużo. Im mniej się modlimy, tym gorzej nam to idzie. John Chapman
«« | « | 138 | 139 | 140 | 141 | 142 | 143 | 144 | 145 | 146 | 147 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg