Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Dlaczego ateistyczne, chińskie państwo, nieustannie zajmuje się kwestiami religii buddyjskiej?
Duchowy przywódca Tybetańczyków Dalajlama XIV wezwał przywódczynię Birmy Aung San Suu Kyi do pokojowego rozwiązania kryzysu z muzułmańską mniejszością Rohingja. Przed przemocą z Birmy do Bangladeszu uciekło już 300 tys. osób, głównie Rohingjów.
Papież Franciszek mówił buddystom w Birmie w środę, że przywódcy religijni muszą przemawiać jednym głosem w obronie sprawiedliwości i pokoju. "Nie możemy trwać odizolowani jedni od drugich" - dodał i apelował o przezwyciężenie nieporozumień i nienawiści.
Musimy bronić naszych braci i siostry od niebezpieczeństw ideologii gender, która neguje różnice i wzajemne oddziaływanie mężczyzn i kobiet. Promując godność i równość kobiet, chcemy także ochronić instytucję małżeństwa, macieżyństwo i życie rodziny.
Papież Franciszek, który jest w Tajlandii, powiedział w czwartek w świątyni buddyjskiej w Bangkoku, że "kultura spotkania" jest możliwa. To najważniejsza wizyta papieża u przedstawicieli świata buddyzmu, który w kraju tym wyznaje ponad 93 procent ludności.
Nie miał już „ja”, jego ego wygasło i mówiono o nim jako o tathagacie, czyli tym, który całkiem po prostu „odszedł”.
Duchowy przywódca Tybetańczyków, Dalajlama XIV, wezwał do wykorzystania nauki i ludzkiej pomysłowości oraz determinacji i odwagi, aby zakończyć pandemię koronawirusa. Wyraził podziw i wdzięczność dla rządów na świecie, które walczą z pandemią.
Papież spotkał się z delegacją kambodżańskich buddystów, którzy przybyli do Rzymu, by zacieśnić współpracę międzyreligijną.