Europa XXI wieku przeżywa swój renesans czy bankrutuje? A może coś pomiędzy? Na to pytanie z różnych stron próbowali odpowiedzieć międzynarodowi prelegenci w Centrum Historii Zajezdnia.
- Wyprawy krzyżowe przeciwko niewiernym były złem. Działalność Krzyżaków w średniowieczu była złem. Z islamem trzeba prowadzić dialog, nie wojnę - mówił w Legnicy ks. dr Ignacy Soler, gość Duszpasterstwa Ludzi Pracy '90.
Zmiany w relacjach między ludźmi, narodami, religiami, wymagają wielu lat, a może i stuleci. Ważne jednak, by się rozpoczęły.
Wicekanclerz Niemiec Sigmar Gabriel zapowiedział "walkę kulturową" z islamistami. Stwierdził też, że nie będzie tolerancji dla muzułmańskich kaznodziejów siejących nienawiść.
Papież spotkał się z delegacją kambodżańskich buddystów, którzy przybyli do Rzymu, by zacieśnić współpracę międzyreligijną.
„Sprawa ratyzbońska” zainspirowała do bardziej szczegółowego spojrzenia na islam. To jednak nie gwałtowne reakcje muzułmanów na wypowiedź Benedykta XVI z 12 września 2006 roku przyczyniły się do współczesnego wzrostu zainteresowania ich religią.
Pod hasłem "Wychowanie młodych chrześcijan i muzułmanów do sprawiedliwości i pokoju" już po raz trzynasty obchodzony jest dziś w Kościele katolickim Dzień Islamu. Główne obchody odbędą się w domu parafialnym przy parafii katedralnej św. Floriana w Warszawie.
"Płaszczyzna spotkania i braterstwa ujawnia się przede wszystkim w indywidualnych relacjach" - podkreślił bp Henryk Ciereszko.
Niemiecki minister spraw wewnętrznych Thomas de Maiziere opowiedział się w wywiadzie prasowym za wprowadzeniem do szkół lekcji religii islamskiej. Miałoby to służyć lepszej integracji muzułmańskich imigrantów w społeczeństwie Niemiec.
Słowo „dialog” zrobiło furorę w Kościele katolickim po II Soborze Watykańskim.