Policja w zamieszkanym przez muzułmańskich Ujgurów regionie Sinkiang (Xinjiang), na zachodzie Chin, "uratowała 54 dzieci z rąk nielegalnych kaznodziei" - poinformowały państwowe media chińskie.
Dokonany we wtorek wieczorem atak nożowników na przechodniów w zamieszkanym przez muzułmańskich Ujgurów regionie autonomicznym Sinkiang (Xinjiang) na zachodzie Chin oraz podjęta natychmiast kontrakcja policji spowodowały śmierć łącznie 20 osób - podały władze.
19 Ujgurów usłyszało wyroki do sześciu lat więzienia za podżeganie do nienawiści na tle rasowym oraz propagowanie w internecie religijnego ekstremizmu - poinformował chiński dziennik prawny "Legal Daily" w środę późnym wieczorem.
Los żyjących w Chinach Ujgurów jest podobny do losu Tybetańczyków. Nierówna walka o wolność, którą toczą z Chinami również. Ale o nich świat słyszy rzadziej. Dlaczego?