Sztuka Ameryki prekolumbijskiej była ściśle powiązana z religią. O ile jednak stosunkowo sporo wiadomo o religiach ludów zamieszkujących Amerykę w średniowieczu, o tyle wierzenia starożytne są dla nas obecnie wielką zagadką.
Duch otwartości, akceptacji i współpracy między wierzącymi nie tylko przyczynia się do kultury zgody i pokoju; jest on jej siłą napędową - stwiedził papież w przemówieniu wygłoszonym podczas spotkania międzyreligijnego w Dhace.
Czyż w świecie, który pragnie jedności i pokoju, a jednak przeżywa tysiące napięć i konfliktów, wierzący nie powinni popierać przyjaźni i zjednoczenia między ludźmi i ludami, które na ziemi tworzą jedną wspólnotę?
Pradawne, szczątkowe ponoć wierzenia Słowian, ułożyły się tu w bardzo logiczną całość, tworząc najprawdziwszy panteon bóstw oraz mitologię, którą śmiało można zestawić z mitami Greków, Rzymian, Celtów, czy ludów Północy.
Mariam Ibrahim, która w Sudanie została skazana na śmierć za odmowę wyrzeczenia się chrześcijańskiej wiary, przyznała w wywiadzie dla BBC, że wierzy, iż czas w więzieniu był dla niej "próbą".
W Paryżu zaczyna się w czwartek dwudniowy cykl dyskusji ludzi wierzących i niewierzących pod nazwą "Dziedziniec Pogan". Spotkanie zamknie w piątek pod katedrą Notre-Dame transmisja przesłania papieża Benedykta XVI do uczestników dialogu.
– Logiczne jest, że muszę też dużo zrobić dla Palestyńczyków, bo inaczej byłoby to niesprawiedliwe – mówił Donald Trump, przedstawiając bliskowschodni plan pokojowy. Dlaczego Palestyńczycy nie wierzą w te zapewnienia i odrzucają plan w całości?
Prawo muzułmańskie, czyli po arabsku szarijat [dosłownie: „ścieżka”], jest zbiorem zasad i przepisów, które określają wierzenia, przekonania i postawy moralne wyznawców islamu oraz w sposób całościowy regulują ich działania w życiu indywidualnym i społecznym.
Religijni Indusi (hindusi) wierzą, że prochy zmarłych należy wrzucić do rzeki. W najbliższych tygodniach mają przedstawić zasady, które w Kanadzie pogodzą religijne obyczaje z troską o czystość środowiska.
Jeszcze dwa miesiące temu nikt nie wierzył, że Papież rzeczywiście przyjedzie do Libanu. Dziś nikt już o tym nie wątpi i wszystkim zależy na dobrym przebiegu tej wizyty – powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Marwan Tabet, koordynator papieskiej podróży.