Islamistyczni bojownicy odpowiedzialni za serię zamachów bombowych z Niedzieli Wielkanocnej, w których na Sri Lance zginęło ponad 250 osób, planują kolejne ataki i mogą nosić mundury wojskowe - ostrzegły w poniedziałek źródła w siłach bezpieczeństwa.
Nigeryjska policja aresztowała 92 islamskich ekstremistów podejrzanych m.in. o dokonanie w wigilię Bożego Narodzenia serii zamachów na kościoły w mieście Maiduguri na północy kraju.
Seria niedzielnych zamachów bombowych na kościoły i hotele na Sri Lance była odwetem za marcowe atak na meczety w nowozelandzkim Christchurch - powiedział we wtorek wiceminister obrony Ruwan Wijewardene. Ataków dokonały dwie lokalne grupy islamistów - dodał.
Co najmniej 22 osoby zostały zabite podczas ataku sekty Boko Haram na katolicki kościół na północnym wschodzie Nigerii. Zamach przeprowadzono w trakcie niedzielnej Mszy świętej.
W ataku bombowym na kościół katolicki w mieście Kano na północy Nigerii zginęło w niedzielę pięć osób, a 8 zostało rannych - powiadomiła policja. Żadne ugrupowanie nie przyznało się do zamachu. Też w Kano zamachowczyni wysadziła się w powietrze, raniąc 5 osób.
Rosną obawy o życie Asi Bibii. Raporty pakistańskich służby bezpieczeństwa mówią o planowanym na nią zamachu ze strony islamskich fundamentalistów.
Islamskie ugrupowanie Boko Haram przyznało się do weekendowych zamachów na chrześcijan w Nigerii, w których zginęło 65 osób.
Pakistańscy chrześcijanie wciąż są pogrążeni w żałobie po niedzielnym zamachu na anglikański kościół w Peszawarze. Zginęły, przypomnijmy, 82 osoby, w tym 34 kobiety i siedmioro dzieci.
Kościół katolicki w Nigerii wyraził „lęk i konsternację” z powodu postawy rządu tego kraju, który jego zdaniem nie potrafi zapewnić bezpieczeństwa obywatelom i schwytać sprawców zamachów na chrześcijan.
Zamordowany misjonarz, porwany duchowny, wiele podpalonych kościołów - to bilans zamachów dokonanych przez Boko Haram na terenie graniczącego z Nigerią Kamerunu. O kolejnych atakach nigeryjskich islamistów informuje Open Doors.