4 tys. nigeryjskich dzieci zginęło z rąk Boko Haram w ciągu ostatnich trzech lat. Padły one zarówno ofiarą ataków na domy oraz szkoły, jak i poniosły śmierć w zamachach terrorystycznych, będąc wykorzystywane przez islamskich fundamentalistów jako „żywe bomby”.
Muzułmanie: na promenadzie, gdzie świętowano, były też nasze rodziny
Co najmniej 235 osób zginęło w piątkowym zamachu na suficki meczet koło miasta Al-Arisz na północy półwyspu Synaj w Egipcie. Napastnicy zdetonowali w świątyni bombę i otworzyli ogień do wiernych. Atakowali też karetki pogotowia, które przyjechały na miejsce.
„Z całą mocą potępiamy morderstwa i ostrzegamy przed myleniem tych zbrodni z islamem”.
Dziś rano Ojciec Święty zadzwonił do zwierzchnika Koptyjskiego Kościoła Prawosławnego Tawadrosa II, aby przekazać mu wyrazy współczucia po wczorajszym zamachu na jego katedrę w Kairze. Dziś też miała miejsca Msza pogrzebowa ofiar zamachu.
Francja płaci wysoką cenę za swą politykę świeckości państwa – tak o niedawnych zamachach terrorystycznych w tym kraju mówi w rozmowie z KAI francuski socjolog Dominique Wolton z Narodowego Centrum Badań Naukowych (CNRS) w Paryżu. Zarzuca Europie brak zrozumienia dla czynnika religijnego w integracji imigrantów.
Po piątkowym ataku terrorystycznym w supermarkecie w Auckland w Nowej Zelandii episkopat tego kraju wydał oświadczenie, w którym wzywa wszystkich obywateli do zjednoczenia przeciw aktom przemocy.
Prezydent Nigerii Goodluck Jonathan zadeklarował przeprowadzenie "wojny totalnej" przeciw islamistycznej organizacji Boko Haram, dokonującej krwawych zamachów nieprzerwanie od 2009 r.
W Egipcie setki chrześcijan, być może nawet około tysiąca, opuściło miasto al-Arisz na Synaju. Tak miejscowi Koptowie reagują na ataki terrorystyczne, których ofiarą padają.
Wzmożone środki bezpieczeństwa towarzyszą w Adwencie chrześcijanom Pakistanu. Podjęte zostały w związku z serią pogróżek ze strony radykalnych muzułmanów i zapowiedzią kolejnych ataków terrorystycznych.