To już drugi odpust przeżywany w formie pielgrzymki ze stacji misyjnych do centralnej misji w Chingombe. Spośród naszych 34 stacji misyjnych na uroczystościach odpustowych reprezentowanych było12. Niektórzy musieli dojść ponad 100 km.
O powołaniu do życia na misjach, trwającej zaledwie rok budowie ogromnej szkoły, terrorystach z Boko Haram i nadziei dla Nigerii mówi s. Elżbieta Blok ze Zgromadzenia Sióstr Szkolnych de Notre Dame.
Mówią, że Chingombe leży na końcu świata. Aby tam dotrzeć trzeba pokonać ponad 200 km przez busz, strome górskie zbocza i rzeki. To tam pracują nasi misjonarze
Chrześcijanie w Iraku