Przyszłość naszego kraju jest zagrożona działaniami islamistów z Boko Haram, a integralność Nigerii stoi pod coraz większym znakiem zapytania. Wskazują na to biskupi tego afrykańskiego kraju na zakończenie sesji plenarnej episkopatu.
MSZ Izraela skrytykowało jako "niemożliwy do tolerowania atak na tradycje religijne" rezolucję uchwaloną w tym tygodniu przez Zgromadzenie Parlamentarne Rady Europy, w której uznano obrzezanie za "pogwałcenie integralności fizycznej dzieci".
Amerykański prezydent Barack Obama przyjął w Białym Domu duchowego przywódcę Tybetu dalajlamę, mimo apelu Pekinu, by spotkanie odwołać, ponieważ podaje ono w wątpliwość terytorialną integralność Chin i ich suwerenność nad Tybetem.
Izraelski Sąd Najwyższy odrzucił apelację złożoną przez Patriarchat greckoprawosławny w Jerozolimie domagający się wstrzymania sprzedaży trzech budynków należących do patriarchatu, a znajdujących się na terenie starego miasta. Budynki zakupiła żydowska organizacja Ateret Cohanim.
„Niech obecny Ramadan będzie nadzwyczajnym czasem wzmożonej modlitwy, przebaczenia i pojednania – czytamy we wspólnym apelu irackich chrześcijan i muzułmanów. 50 przedstawicieli wspólnot wiernych Kirkuku zebrało się w katedrze tego miasta, by razem zaapelować o dialog i wzajemne przebaczenie.
Uczeni prawosławni, katoliccy i protestanccy winni wspierać się nawzajem w dawaniu odporu sakralizacji wspólnot politycznych.
Chińskie MSZ zapowiedziało wczoraj, że władze w prowincji Syczuan, gdzie doszło do fali samopodpaleń mnichów tybetańskich, podejmą zdecydowane kroki, by zapewnić stabilną sytuację w regionie.
Niedawne posunięcia izraelskich władz to atak na „status quo”.
Po zamachu stanu w Burkina Faso wiele grup społecznych jest zadowolonych z powodu obalenia prezydenta Rocha Marca Christiana Kaboré. „Ludzie mają nadzieję, że sam fakt dojścia do władzy wojska odstraszy terrorystów. W obecnym kryzysie żywnościowym, pomagamy większej liczbie rodzin niż przed rokiem” – powiedział Radiu Watykańskiemu misjonarz w tym kraju o. Paolo Motta.
Premier Indii Manmohan Singh wyraził w piątek zaniepokojenie exodusem m.in. z Bangalore i Bombaju mniejszości, pochodzącej z północno-wschodnich rejonów kraju, w obawie przed odwetem ze strony muzułmanów za niedawne akty przemocy wobec nich w stanie Asam.