Przywódca sunnickiej Al-Kaidy Ajman al-Zawahiri wydał pierwsze konkretne wytyczne dla dżihadu - informuje w poniedziałek agencja Reuters, powołując się na dokument opublikowany przez SITE, organizację śledząca działalność online ugrupowań terrorystycznych.
Zawahiri wzywa do powściągliwości w atakowaniu członków innych wyznań muzułmańskich i niemuzułmanów oraz we wszczynaniu konfliktów w krajach, w których dżihadyści mogą znaleźć bezpieczną bazę do propagowania swoich idei.
Reuters pisze, że ujawniony przez SITE dokument daje wgląd w strategię Al-Kaidy 12 lat po zamachach terrorystycznych w USA z 11 września 2001 roku i pokazuje "naturę jej globalnych ambicji od Afryki Północnej przez Kaukaz, po Kaszmir".
Głównym celem militarnym Al-Kaidy pozostaje osłabianie Stanów Zjednoczonych i Izraela, ale Zawahiri podkreśla też znaczenie "dawy", czyli działalności misyjnej, mającej upowszechniać idee tej organizacji.
Jeśli chodzi o "pełnomocników Ameryki", to "podstawową zasadą jest unikanie wdawania się z nimi w jakiekolwiek konflikty, z wyjątkiem krajów, w przypadku których konfrontacja jest nieunikniona" - wskazuje Zawahiri. Jako kraje, w których konfliktów uniknąć się nie da, wymienia Afganistan, Irak, Syrię, Jemen i Somalię.
Reuters pisze, że uwagi te są istotne zwłaszcza dla Afryki Północnej, gdzie - zdaniem wielu analityków - Al-Kaida wykorzystuje "mniej restrykcyjne" warunki, jakie zapanowały po powstaniach arabskich z 2011 roku, do poszukiwania nowych zwolenników, często za pośrednictwem lokalnych sojuszników, unikając ataków, żeby nie ściągać na siebie uwagi.
"(...) nasza walka jest długa i dżihad potrzebuje bezpiecznych baz" - podkreśla Zawahiri w "ogólnych wytycznych dla dżihadu".
W Pakistanie, gdzie - jak przypuszczają źródła wywiadowcze - ukrywa się Zawahiri - celem jest, zgodnie z wytycznymi, "stworzenie bezpiecznej przystani dla mudżahedinów, którą będzie można wykorzystać do walki o ustanowienie systemu islamistycznego" w tym kraju.
Zawahiri wskazuje też na potrzebę osłabiania Algierii, gdzie podczas wojny domowej w latach 90. zdławiono islamistów, i rozszerzania wpływów dżihadystów na Maghreb i Afrykę Zachodnią.
Przywódca Al-Kaidy podkreśla ponadto prawo bojowników do walki z Rosjanami na Kaukazie, Indusami w Kaszmirze i Chińczykami w Sinkiangu (Xinjiang - region autonomiczny w północno-zachodnich Chinach ze znaczną mniejszością muzułmańskich Ujgurów).
Zawahiri, którego zwolennikami są głównie salafici, jest przeciwny atakowaniu innych wyznań muzułmańskich. Wzywa też do pozostawienia w spokoju chrześcijan, hindusów i sikhów mieszkających w krajach muzułmańskich, do poszanowania życia kobiet i dzieci oraz powstrzymania się od atakowania wrogów w meczetach, na targowiskach i miejscach zgromadzeń, gdzie znajdują się także muzułmanie, którzy nie walczą.
Według SITE dokument Zawahiriego został rozpowszechniony na forach dżihadystów 13 września, choć nie jest jasne, kiedy wytyczne zostały spisane. Reuters pisze, że sądząc po treści przesłań przywódcy Al-Kaidy zdają się mijać tygodnie, zanim zostaną one przerzucone z miejsca, w którym Zawahiri się ukrywa.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...
Czyli tak naprawdę co? Religia? Filozofia? Styl życia zwany coraz częściej lifestyle’m?