Trwają ostatnie przygotowania do papieskiej wizyty w Zjednoczonych Emiratach Arabskich.
Minister tamtejszego rządu sułtan Ahmed Al Jaber podkreśla różnorodność kulturową i tradycję gościnności tego kraju.
Aby ułatwić pracownikom uczestnictwo we Mszy św., którą Papież Franciszek odprawi na stadionie Zayed w Abu Zabi, dla uczestników liturgii 5 lutego został ogłoszony dniem wolnym od pracy. Decyzję tę ogłosiło Ministerstwo Zasobów Ludzkich i Emiratyzacji podkreślając jednocześnie swoje oddanie, aby umacniać dialog międzyreligijny. Zbiega się to również z ogłoszonym niedawno w Emiratach „rokiem tolerancji”.
W Emiratach żyją ludzie więcej niż 200 narodowości. Pozwala na to „długa tradycja akceptacji, współistnienia i integracji” – mówi komunikat ministra Al Jabera. Polityk zwraca też uwagę, że wizyta Ojca Świętego będzie dla tego kraju mocnym świadectwem tolerancji. Powołując się na założyciela Zjednoczonych Emiratów Arabskich, szejka Zayeda bin Sultana al Nahayana, Al Jaber wskazuje, że kraj korzysta na budowaniu porozumienia i stosunków ze wspólnotą międzynarodową.
Trwa również dystrybucja 135 tys. biletów na Mszę z Franciszkiem. Liczba miejsc jest ograniczona więc niekiedy bywa tak, że z jednej rodziny bilet otrzymuje tylko jedna osoba. Władze poinformowały także, że akredytowano około 700 dziennikarzy z 30 krajów, którzy będą relacjonować papieską wizytę w Emiratach.
Kościół z tym walczył, ale jak widać ta walka nie była do końca wygrana.
W ostatnich latach także w tej dziedzinie pojawia się we mnie mnóstwo pytań i wątpliwości...