Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Po prostu ta wiara jest prawdziwa a Prawda zawsze się obroni.
Bóg kocha wszystkich i jak się jest dobrym muzułmaninem, to wszystko jest git.
Zresztą jak wszyscy przejdą na katolicyzm to nie będzie z kim ekumenizmu uprawiać, a szkoda bo się piękna inicjatywa zmarnuje.
I juz ci tlumacze: Im wiara chrzescijanska nie jest potrzebna gdyz wlasnie oni chca jednej religii ISLAMU i to tylko w jednej postaci, zapominaja, ze islam tez jest podzielony.
Co rozumiesz przez slowo "dobry muzulmanin"? Czy czlowieka wierzacego, zyjacego w zodzie z innymi innowiercami, ktoremu nie przeszkadzaja, koscioly, mowiacego o swojej wierze bez dynamitu, czy tego ktory idzie do swojego raju zabierajac po drodze setki istnien, nie tylko innowiercow.
Tak, Bog kocha wszystkich. Tylko, nie wszyscy kochaja Boga, nawet gdy jak twierdza dla niego zabijaja.
Nie po to dal, zycie by jakis ekstermista-terrorysta mordowal przywlaszczajac sobie Jego imie.
Dlatego szkoda czasu na twoje popiwowe madrosci. Idz dalej sie bawic.