Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Kard. Joseph Coutts, arcybiskup Karaczi w Pakistanie przebywa we Włoszech, gdzie uczestniczy w kilku spotkaniach, podczas których dzieli się świadectwem na temat sytuacji Kościoła katolickiego w tym azjatyckim kraju. Opowiada również o znakach nadziei, które pojawiają się pomimo prześladowań ze strony ekstremizmu zagrażającemu wszystkim mniejszościom religijnym.
Świat się burzy na Amerykę za uznanie zwierzchności Izraela nad Wzgórzami Golan. Mało kto pamięta, że ich zajęcie przez wojska izraelskie w 1967 było m.in. skutkiem pewnej plotki puszczonej wśród Arabów przez… władze ZSRR.
Chrześcijaństwo obecne jest w Maroku od dwóch tysięcy lat. Nie ma praktycznie zakątka w tym kraju, w którym nie byłoby jakiegoś kościoła czy kaplicy.
Tysiące chrześcijan i muzułmanów demonstrowało w New Delhi przeciw dyskryminacji dalitów, czyli członków niższych kast i osób znajdujących się poza systemem kastowym. Także Konferencja Episkopatu Indii wystosowała dokument przed zbliżającymi się wyborami mówiący, że nadszedł już czas na równouprawnienie obywateli w tym kraju.
Od upadku Imperium Osmańskiego siły zachodnie nie okazały najmniejszej intencji wsparcia dla narodzin państw praworządnych na Bliskim Wschodzie, gdzie dla wszystkich obywateli zagwarantowane byłyby równe prawa. To słowa, jakie wypowiedział zwierzchnik Kościoła chaldejskiego na Międzynarodowej Konferencji Pozarządowej ws. Bezpieczeństwa, jaka odbywała się w tych dniach w Monachium.
Europa stanie się kontynentem muzułmańskim – uważa bp Camillo Ballin, zwierzchnik Kościoła katolickiego w Arabii Północnej. Ten włoski biskup misyjny od 50 lat żyje w krajach arabskich. Z tej perspektywy ocenia też przemiany na Starym Kontynencie.
Krzywd jednak nie naprawiono.
Abp Pizzaballa o sytuacji na Bliskim Wschodzie.
Papież przyjął prezydenta Autonomii Palestyńskiej.
W Aleppo rusza chrześcijańsko-muzułmański program pomocy dla „dzieci-duchów”. Tym mianem w Syrii określane są dzieci, które poczęły się w czasie gwałtów dokonanych przez islamskich dżihadystów i przyszły na świat w trakcie wojny. Większość z nich żyje na ulicy i nie posiada nawet aktów urodzenia. Stąd właśnie określenie „dzieci-duchy”, bo oficjalnie nie istnieją.