Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie religie.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
Nietypowym „nabożeństwem majowym” zakończyli miesiąc maryjny chrześcijanie Kirkuku, modląc się razem z wyznawcami islamu. W tym mieście na dotkniętej ostatnio krwawą przemocą północy Iraku zaprosił muzułmanów do wspólnej modlitwy tamtejszy arcybiskup chaldejski Louis Sako.
Powstrzymaniu przemocy względem mniejszości religijnych w Iraku ma służyć trzydniowe spotkanie zwierzchników tamtejszych chrześcijan i muzułmanów, które ze względów bezpieczeństwa odbędzie się (od 12 stycznia) w Kopenhadze, a nie w Bagdadzie. Z tych samych przyczyn nie podano dokładnego miejsca ani nazwisk uczestników.
Wpływowy antyamerykański duchowny szyicki Muktada as-Sadr i na pierwszym po powrocie z Iranu spotkaniu ze swymi zwolennikami w sobotę w Nadżafie w Iraku zaapelował do rodaków, aby bez użycia przemocy stawili opór wszystkim okupantom i sprzeciwił się USA.
Co najmniej dwoje chrześcijan zginęło, a 12 osób odniosło obrażenia w czwartek wieczorem w sześciu zamachach na domy chrześcijańskie w kilku dzielnicach Bagdadu - poinformował przedstawiciel irackiego MSW.
Trwa exodus tysięcy irackich chrześcijan, którzy obawiają się o swe życie. Setki rodzin zdecydowały się na to po masakrze, do jakiej doszło w kościele w Bagdadzie pod koniec października.
Do opuszczenia Iraku wzywa tamtejszych chrześcijan mieszkający w Wielkiej Brytanii arcybiskup Kościoła Syryjskiego, Athanasios Dawood. To reakcja hierarchy na krwawy zamach w katedrze w Bagdadzie, w wyniku którego w ostatni dzień października zginęło kilkadziesiąt osób. W ciągu siedmiu lat liczba chrześcijan w Iraku spadła z 800 tysięcy do pół miliona.
Wielki szyicki ajatollah Libanu Mohammed Hussein Fadlallah zmarł w niedzielę w szpitalu po długiej chorobie. Miał 75 lat.
Czterej osobnicy w irackich mundurach wojskowych zamordowali duchownego, który krytykował ostatnio Al-Kaidę. Głowę imama zawiesili na słupie w jego rodzinnej wsi w prowincji Dijala na północy kraju - poinformowała w poniedziałek policja.