Harmonijne połączenie zalet ludzkich w idealnej wizji poczętej z filozofii Greków.
Kolebka islamu, himjarycki król, żydowski neofita i pewien mało znany patron.
Kto w tej historii jest lepszym Żydem: ten, który napisał Hagadę na nowo, czy ten, który ją spalił?
Niemcom antysemickich i nazistowskich przekonan byl uprzejmy wspomniec tylko na marginesie.
Az dziwne, ze pisze teraz o fakcie, iz NIEMIECKI Bundestag potrafi zareagowac rozsadnie, nie wpisujac sie w przypisana mu przez GN role Niemcy=antysemici i zada rozwiazania tego prawnego konfliktu.
Konfliktu miedzy prawami czlowieka (ktore wy na pewno tez sobie cenicie), czyli prawem nieswiadomego dziecka do zachowania zdrowia cielesnego, a prawem do wolnosci religijnej (rodzicow) i co za tym idzie do obrzedow religijnych.
Ale tego konfliktu pewnie niektorzy nie potrafia pojac, zaslepieni niechrzescijanskimi, szowinistycznymi i ksenofobicznymi uprzedzeniami
Sugerowanie, że jakiś "inny kraj" powinien pozbawić Żydów prawa do najważniejszej ceremonii, to wyraz arogancji i pychy naszego "światłego" pokolenia
Skoro jesteś taki wrażliwy na "okaleczenia" dzieci, to rozumiem, że - zgodnie z tym, co napisała tu Madzia - tym bardziej ostro zwalczasz aborcję?
Jak to jest nakaz boży to ja dziękuję za takiego boga. Co to za bóg, który nakazuje majstrować przy penisach dzieci ?
Prawdziwy Bóg nie potrzebuje odcinania kawałka penisa dla potwierdzenia że ktoś Go kocha. W Starym Testamencie jest wiele kawałków, które się przypisuje Bogu a które tak naprawdę niewiele z Bogiem mają wspólnego a wręcz Go ośmieszają lub robią z Niego jakiegoś tyrana.
Ciekawe czy byłbyś zadowolony gdyby Tobie coś tam ucięli gdy byłeś dzieckiem i jeszcze Ci wmawiali że to Bóg tak chciał ?
Po pierwsze, jeśli nie obchodzi cię, co inni mają do powiedzenia na temat artykułu to nie rozpisuj się na ogólnodostępnej stronie, tylko załóż blog i zablokuj opcję dodawania komentarzy. Nie będziesz narażony na cudze "obchodzenie".
Po drugie - moje porównanie obrzezania do obcięcia głowy nie było motywowane podobną szkodliwością tych czynów tylko tym, że oba zwyczaje są nakazem boskim a to nie dla wszystkich jest wystarczającym argumentem na ich usprawiedliwienie.
Po trzecie - obrzezanie przynosi taką szkodę, że wykonuje się je na dzieciach (często wręcz noworodkach)i jest nieodwracalne. To dziecko, kiedy dorośnie, nie ma szans na cofnięcie zabiegu czy to ze względów estetycznych czy jakichkolwiek innych. Jasne, zazwyczaj się od tego nie umiera, ale od obcięcia płatków uszu też nie tylko, że każdego rodzica, który zrobiłby coś takiego dziecku zamkniętoby w więzieniu. Dlaczego zatem dopuszcza się obrzezanie? Bo ma wielowiekową tradycję i nakazał to Bóg? Obrzezanie dziewczynek też ponoć nakazała chyba nikt nie ma wątpliwości, że to zbrodnia.
Po czwarte - skąd u katoli ta dziwna fiksacja na temat porównywanie absolutnie wszystkiego z aborcją? Ja bez przekąsu jestem wrażliwa na okaleczania dzieci, ich podmiotowość i nietykalność cielesna jest dla mnie zasadnicza tylko, w przeciwieństwie do "obrońców życia" bardziej interesują mnie dzieci już urodzone, niż te dwie godziny po zapłodnieniu.
"Szwecja tolerancyjny kraj" tam mozna przeprowadzic obrzezanie tylko do 2 miesiecy
od urodzenia dziecka.Islamisci tez naleza do plemion semickich ;ale to juz nie jest antysemityzm.
Obrzezanie było i jest podyktowane względami zdrowotnymi. W tamtym klimacie, przy braku wody i co za tym idzie higieny, powodowało ogromną śmiertelność gromadzeniem się w tym miejscu zakaźnych drobnoustrojów. Obrzezanie było i jest zbawienne dla ludzi tam mieszkających. Aby było powszechnie stosowane zostało wprowadzone w nakazy religijne.
Państwo ma służyć i pomagać ludziom w funkcjonowaniu.